Pakiet Omnibus, zaprezentowany przez komisarzy Valdisa Dombrovskisa i Marię Luís Albuquerque, wprowadza ważną deregulację w zakresie raportowania ESG (Environmental, Social, and Governance).
Oznacza to, że firmy nie będą musiały już tak szczegółowo informować o swoim wpływie na środowisko, społeczeństwo i sposób zarządzania. Obowiązek ten zostanie ograniczony jedynie do największych przedsiębiorstw, co znacząco zmniejszy biurokrację i koszty.
Mniejsze koszty, większa elastyczność
Początkowo dyrektywa CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) miała objąć aż 50 tys. firm w całej Unii Europejskiej, w tym 3,5 tys. w Polsce. Nowe przepisy redukują tę liczbę do 10 tys. w UE i zaledwie 500 w Polsce. To ogromne odciążenie dla sektora MŚP, który dotychczas obawiał się skomplikowanych procedur i wysokich kosztów związanych z raportowaniem.
Z analiz Personnel Service wynika, że średni koszt dostosowania się do wymogów ESG dla jednej firmy wynosił ok. 40 tys. euro, czyli ok. 164 tys. zł. W skali Polski, przy pierwotnej liczbie 3,5 tys. spółek objętych dyrektywą, łączne koszty raportowania sięgnęłyby 574 mln zł. Po redukcji do 500 firm wydatki te spadną do 82 mln zł, generując oszczędności rzędu 490 mln zł.
"Obiecaliśmy uproszczenie i dotrzymaliśmy słowa" – oświadczyła Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej. "To ułatwi życie naszym przedsiębiorstwom, jednocześnie zapewniając, że pozostaniemy na właściwym kursie w dążeniu do naszych celów dekarbonizacji."
ESG nadal ważne, ale bez nadmiernych obciążeń
Zmiany w raportowaniu ESG nie oznaczają jednak, że firmy mogą całkowicie zrezygnować z odpowiedzialnego biznesu. Wręcz przeciwnie – dbałość o środowisko, społeczeństwo i dobre zarządzanie pozostają kluczowe dla budowania trwałego sukcesu i zaufania klientów. Deregulacja ma na celu uproszczenie procedur i zmniejszenie obciążeń administracyjnych, zwłaszcza dla mniejszych firm, które często nie mają zasobów, by sprostać wymaganiom rozbudowanego raportowania.
Eksperci podkreślają, że pakiet Omnibus musi jeszcze przejść pełny proces legislacyjny. Państwa członkowskie UE będą następnie musiały implementować nowe regulacje. Komisja Europejska zapowiada jednak szybkie procedowanie, co daje nadzieję na szybką ulgę dla przedsiębiorców.