Uber i wizualizacja nagrywania audio.
Uber wprowadza nowe rozwiązania bezpieczeństwa, jedna dedykowana dla kobiet. Fot. materiały prasowe/Uber/Wojciech Strożyk/Reporter//East News/kolaż naTemat.

Kierowcy mogli już nagrywać pasażerów, ale od niedawna pasażerowie mogą nagrywać kierowców. I to z poziomu samej aplikacji. Na dodatek kierowcy będą podlegać codziennej weryfikacji.

REKLAMA

Firma Uber od lat mierzy się z wyzwaniami dotyczącymi bezpieczeństwa przejazdów, szczególnie wobec pasażerek. Teraz wprowadziła kolejne kroki mające zwiększyć komfort i poczucie bezpieczeństwa użytkowników – w tym przez możliwość nagrania przejazdu.

Jak działa nagrywanie w Uberze?

Funkcja monitorowania jazdy z pomocą kamery i rejestratora dźwięku była już dostępna dla kierowców. Zgodnie z polskimi przepisami, jeśli dany przewoźnik z niej korzystał, musiał informować o tym pasażera i uzyskać jego zgodę.

Teraz dyktafon można włączyć z poziomu aplikacji – i mogą to robić także klienci.

"Funkcja nagrywania dźwięku podczas przejazdu dostępna jest dla pasażerów z poziomu aplikacji (ikona niebieskiej tarczy – Przycisk Bezpieczeństwa). Funkcja ta została zaprojektowana z myślą o zapobieganiu incydentom na tle bezpieczeństwa oraz zapewnieniu dowodów w przypadku incydentu (...).

Funkcja nagrywania dźwięku jest szczególnie istotna dla kobiet i innych grup narażonych na niekomfortowe sytuacje – pozwala na dokumentowanie przejazdu, zwiększając poczucie kontroli i bezpieczeństwa, zwłaszcza podczas nocnych czy samotnych kursów" – czytamy w informacji prasowej.

Dlaczego nie można dać zezwolenia na korzystanie z własnych aplikacji? Nagrania są zaszyfrowane i przechowywane lokalnie na urządzeniu, bez możliwości modyfikowania ich. Jeśli dojdzie do incydentu, jedynie one są rozpatrywane przez zespół wsparcia firmy Uber.

Funkcja miała zostać zaprojektowana zgodnie z obowiązującymi przepisami w zakresie poszanowania prywatności i ochrony danych osobowych. W przypadku braku zgłoszenia w ciągu 7 dni nagranie jest automatycznie usuwane.

To rozwiązanie działa od kilku lat za granicą.

Codzienna weryfikacja kierowców

Oprócz tego Uber wprowadza system automatycznej, codziennej weryfikacji danych kierowców w bazie CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). W ten sposób zapewnia, że pracownicy jeżdżący w aplikacji mają aktualne i ważne uprawnienia do prowadzenia pojazdu w Polsce.

– Każdego dnia nasz system porównuje dane kierowców z informacjami z CEPiK, co pozwala natychmiastowo wykryć przypadki wygaśnięcia prawa jazdy lub jego utraty. W takich sytuacjach profil kierowcy jest automatycznie blokowany do czasu wyjaśnienia sprawy – mówi Michał Konowrocki, Dyrektor Zarządzający Uber Polska.

Źródło: Uber.

Czytaj także: