Najpierw Biedronka, potem Lidl, a teraz oni. Kolejna sieć sklepów eksperymentuje, by przyciągnąć ludzi
Netto przymierza się do uruchomienia w Polsce kącików kawiarnianych w swoich marketach. Takie rozwiązanie jest testowane w jednym z warszawskich sklepów sieci. Netto pilnie obserwowało Biedronkę i Lidla i próbuje nie powtórzyć ich błędów.
Ta pierwsza sieć eksperymentowała z kawiarniami Kropka Relaks, wprowadzała też strefy bistro w niektórych lokalizacjach – poza strefą kas. Z kolei w jednym ze sklepów Lidla w Warszawie, zlokalizowanym tuż obok biur centrali firmy, niedawno otwarto kącik kawowy. Ekspres znajduje się w sklepie, przy pieczywie, a za kawę zapłacić można w kasie.
Kawa w Netto
Netto postanowiło nie tylko nie powtarzać błędów konkurencji, ale i wyciągnąć wnioski z pozytywnych doświadczeń klientów. W ich sklepie strefa kawowa jest umieszczona poza kasami (jak w Biedronce), ale obok wydzielonego stoiska sieci piekarni, gdzie można kupić zarówno pieczywo, jak i coś słodkiego do kawy - podobnie jak w Lidlu. Na dodatek w kawiarence wydzielono kącik do zabawy dla dzieci. Cała strefa kawiarniana jest niewielka, ma cztery stoły.
Sławomir Nitek, dyrektor operacyjny Netto Polska, mówi w rozmowie z portalem, że kawiarenka jest testem i wszystko zależy od tego, jak pomysł przyjmą klienci. Dodaje, że sieć chce przełamywać stereotyp dyskontu i oferować ludziom coś więcej.