Zbyt piękne, by było prawdziwe. Firma obiecuje pracę z domu i dobrą wypłatę, ale to przekręt

Adam Sieńko
Niezbyt wymagająca praca biurowa, wykonywana z domu i w dodatku za pieniądze w granicach średniej krajowej. Brzmi jak marzenie? Być może. Problem w tym, że w rzeczywistości ogłoszeniodawcy szukają w rzeczywistości tzw. „słupa”.
Niezbyt wymagająca praca biurowa, wykonywana z domu i w dodatku za pieniądze w granicach średniej krajowej. Brzmi jak marzenie? 123rf.com/Matthew Antonino/zdjęcie seryjne
Problem jest tylko w tym, że zamiast pensji na koniec miesiąca przychodzi dzielnicowy – puentuje portal zaufanatrzeciastrona.pl, który donosi o próbie oszustwa.

Jak wygląda ogłoszenie o pracę na słupa
Firma działająca pod domeną antyki-empire.com pisze w ogłoszeniu, że do obowiązków pracownika będzie należała m.in. aktualizacja i weryfikacja bazy towarów. Obsługa kontaktów mailowych czy obsługa rozliczeń z klientami firmy. Praca ma być wykonywana zdalnie, a widełki wynagrodzeń to 3,5-4,4 tys. złotych miesięcznie.

Jeden z czytelników serwisu postanowił aplikować i przesłał redakcji skany wymaganych kwestionariuszy i umowę. Uwagę zwraca przede wszystkim punkt, w którym wykonawca umowy zgadza się na udostępnienie swojego rachunku bankowego „w celu samodzielnej obsługi operacji finansowych, niezbędnych podczas zleconych czynności”.


Zaufana Trzecia Strona zwraca dodatkowo uwagę na to, że domena firmy została stworzona w 2018 roku, choć przedsiębiorstwo istnieje rzekomo od 2003. Jest również skojarzona z adresem IP, który wykorzystują firmy rekrutujące słupy.