Dostawcy H&M złapani za rękę. Światowa organizacja opisuje, jak byli traktowani pracownicy
Trend fast fashion prowadzi do wielu bardzo poważnych nadużyć po stronie dostawców ubrań – dowiadujemy się z raportu opublikowanego w ubiegłym tygodniu przez Global Labour Justice. Oskarżenia są bardzo poważne.
Czym jest fast fashion? To moda polegająca na szybkim wprowadzaniu do sklepów nowych kolekcji. Z jednej strony klienci mogą dzięki temu chodzić w designerskich ciuchach tuż po zaprezentowaniu ich na wybiegu. Ten medal ma również drugą stronę – dostawcy chcą wrzucić do sklepów nowe ubrania w ciągu kilkunastu dni od ich zaprezentowania. A to rodzi pokusę mobbingowania pracowników, by wypełnić założone terminy.
Warunki pracy w fabrykach odzieży
Raport GLJ opisuje stosunkowo nowe historie, które miały miejsce między styczniem a majem tego roku. Wśród miejsc, które odwiedzili pracownicy organizacji był Bangladesz, Kambodża, Indie, Indonezja i Sri Lanka. Przypadki miały nie być zgłaszane ze względu na strach przed odwetem pracodawców.
W jaki sposób odnosi się do tego H&M? Firmy na łamach „The Guardian” tradycyjnie już zapewniły o przeprowadzeniu śledztwa. My również poprosiliśmy H&M o ustosunkowanie się do tez raportu.
- Wszystkie formy nadużyć lub nękania są sprzeczne z wartościami reprezentowanymi przez grupę H&M. Przemoc wobec kobiet jest powszechnym naruszeniem praw człowieka. Na całym świecie przemoc oparta na różnicach płci osłabia zdrowie kobiet, ich godność i poczucie bezpieczeństwa. Ten raport wyraźnie wskazuje na potrzebę ciągłej pracy nad rozwiązywaniem tego rodzaju problemów. Wzmocnienie pozycji ekonomicznej i społecznej kobiet polega na zapobieganiu przemocy ze względu na płeć. Nasze stanowisko jest bardzo jasne: wspieramy rozwój kobiet w globalnym przemyśle tekstylnym. Robimy to, działając na rzecz wolności zrzeszania się, wzmocnienia głosów pracowników i prawa do zbiorowych negocjacji. Są to fundamentalne prawa pracowników opracowane w ramach Global Framework Agreement wspólnie ze światowym związkiem zawodowym IndustriALL. Wspólnie z ILO prowadzimy liczne projekty w krajach, w których zlecamy produkcję. Prześledzimy dokładnie cały raport oraz nasze lokalne grupy specjalistów przeprowadzą działania kontrolne w fabrykach - czytamy w komunikacie przesłanym do redakcji INN:Poland.