Do Polski wchodzi nowy przewoźnik kolejowy. Bilety śmiesznie tanie, nie to co w PKP Intercity

Marcin Długosz
Tanie połączenia kolejowe. Choć czeski Leo Express debiut na polskim rynku obiecuje od lat, sprawa kończy się szczęśliwym dla niego finałem. 20 lipca zaczyna kursować na trasie Praga - Katowice - Kraków. Ceny biletów zaczynają się do 19 zł.
Leo Express, czeski przewoźnik kolejowy, zaczyna kursy na trasie Kraków-Katowice-Praga od 20 lipca 2018 r. Fot. Materiały prasowe
Na stronie Leo Express wprowadzono już do sprzedaży bilety. Wynika z tego, że w kwestii zgody na operacje w Polsce od Urzędu Transportu Kolejowego pozostało dopiąć formalności. Na kolejowej mapie Polski pojawi się zatem interesujący gracz.

Leo Express w Polsce - bilety od 19 zł
– 20 lipca to historyczna chwila, na którą długo pracowaliśmy! Polska i Czechy będą mieć znów nieco bliżej do siebie. Zachęcam wszystkich do wakacyjnych podróży naszymi pociągami. Nasz rozkład jest dopasowany na przykład pod weekendowe wyjazdy do Pragi lub do Ołomuńca – mówi Peter Koehler, prezes Leo Express, cytowany przez forsal.pl.


Czeski przewoźnik eksploatację polskich torowisk zaczyna skromnie. Na razie pociągi będą kursować w weekendy. Z Pragi do Krakowa w niedziele i poniedziałki, z Krakowa do Pragi w piątki i soboty, co sprawia, że ofertę przewoźnika można rozważać w przypadku weekendowego wypadu do stolicy Czech.

Ile kosztuje bilet z Krakowa do Pragi?
Ceny biletów są ruchome, bo działa tu ta sama zasada, co w przypadku tanich linii lotniczych - im szybciej kupimy, tym mniej zapłacimy. Zaczynają się od 19 zł, ale za taką kwotę nie przejedziemy całego odcinka z Krakowa do Pragi. W klasie ekonomicznej taka wycieczka powinna kosztować 60-80 zł w jedną stronę.

Pojawienie się LeoExpress w naszym kraju może nie spodobać się polskim przewoźnikom. Jego ceny to i tak o niebo lepiej, niż w PKP Intercity, który przewóz na trasie Kraków-Praga wycenia na 54 euro, czyli ok. 230 zł. Interesującym przewoźnikiem w kontekście wypadu do Pragi jest na pewno FlixBus, o którym pisaliśmy w INNPoland.pl. To firma, która wchłonęła PolskiegoBusa.