Orły Nawałki skopały nie tylko mundial, ale i budżet TVP. Mogła zgarnąć na reklamach grube miliony

Marcin Długosz
Haniebna porażka na mundialu to coś więcej, niż żałoba sportowa. Przegrana orłów Nawałki pociągnęła ze sobą całą lawinę zdarzeń. Jednym z nich mogą być niespełnione nadzieje finansowe Jacka Kurskiego. TVP straciła potencjalne miliony zł na reklamach w trakcie meczy. Gdyby tylko Polska wyszła z grupy.
Jacek Kurski liczył na więcej. Niestety porażka polskiej reprezentacji pokrzyżowała mu plany. TVP tak czy inaczej twierdzi, że na mundialu w Rosji wyszła na swoje Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Odpadnięcie Polski z mundialu w Rosji pociągnęło za sobą lawinę zdarzeń. Od oczekiwanych zmian na stanowisku trenera, przez kontrakty reklamowe piłkarzy, które nagle stały się dla firm niewygodne, bo z dnia na dzień piłkarze z idoli stali się obiektem kpin i złości.

TVP mogła zarobić dodatkowe miliony na reklamach
Teraz, jak pisze "Gazeta Wyborcza", do piłkarskich gorzkich żali dołącza TVP. Telewizja transmituje wszystkie 64 mecze mistrzostw na kilku kanałach. Cenniki reklamowe do najtańszych nie należały. Trudno się dziwić, w końcu piłka nożna to sport narodowy i zmagania ogląda mnóstwo osób.


Przy meczach Polaków TVP 30-sekundowy spot reklamowy wyceniła na kolejno:

- Polska - Senegal - od 115 tys. zł do 307 tys. zł netto.
- Polska - Kolumbia - od 103 tys. zł do 395 tys. zł.
- Polska - Japonia - od 95 do 271 tys. zł.

- Gdyby reprezentacja Polski wyszła z grupy i zagrała w jednej ósmej finału oraz w ćwierćfinale, przychody reklamowe TVP netto – po rabatach – byłyby wyższe o 5-6 mln zł – mówi Magda Kolenkiewicz, dyrektor generalna agencji mediowej Starcom, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Im dalej w fazę pucharową, tym cenniki droższe. Polska reprezentacja podbijała cenę reklam. Nawet przy bardzo interesujących meczach, jak Portugalia-Hiszpania, reklama kosztowała mniej, 108 tys. zł.

Gdyby Polacy wyszli z grupy, jak oczekiwała TVP, w 1/8 górna granica 30-sekundowego spotu zbliżałaby się do 460 tys. zł. Przy finale ceny zahaczały już niemal o pół miliona zł. Teraz cenniki trzeba obniżyć.

TVP niespecjalnie chce się chwalić, jakich spodziewa się przychodów z imprezy, enigmatycznie podaje tylko, że już na tym etapie mundialu wyszła na swoje, czytaj przychody przekroczyły poniesione koszty.

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, biznes też połamał sobie zęby na mundialu, a część producentów brandowanych mundialem towarów musiało asortyment przecenić lub wycofać, gdy uczucia Polaków do reprezentacji znacznie ochłodły.

Przynajmniej PZPN na osłodę za udział Polski w mundialu otrzyma 8 mln dol., czyli ok. 35 mln zł. Kolejne 5,5 mln zł jako zwrot kosztów turniejowych.