Prawdziwi wygrani mundialu to Chorwacja i Rosja. Przegrał Nawałka i reklamy, w których grał

Konrad Bagiński
Mistrzami świata w piłce nożnej zostali Francuzi. To już wiemy. A kto wygrał mundial pod kątem biznesowym? Jedni mówią, że Chorwacja, inni, że Putin. Jedno jest pewne – większość polskich marek, które chciały się kojarzyć z piłką, poległa z kretesem.
Kto wygrał mundial? Jeśli chodzi o biznes i wizerunek, to najlepsi okazali się Chorwaci Foto: Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Serwis NowyMarketing.pl zapytał ekspertów o największych wygranych i przegranych biznesowego mundialu. W zasadzie wszyscy ankietowani specjaliści są pewni, że na mistrzostwach świata świetnie pokazali się ich sponsorzy – w tym McDonald’s, Coca Cola czy Adidas.

Aleksandra Marciniak, Head of Havas Sports & Entertainment, jest zdania, że bardzo zyskała Rosja, która przed mundialem kojarzyła się głównie z polityką, łamaniem praw człowieka i korupcją. Teraz zarówno kibice, jak i stacje telewizyjne mówią o fajnych ludziach, sympatycznych i pomocnych.


Nawałka spadł z piedestału
Większość pytanych uważa, że świetny PR zrobiła sobie Chorwacja. Niesamowicie waleczna drużyna zrobiła olbrzymie wrażenie, podobnie jak pani prezydent Kolinda Grabar-Kitarović, która dała się poznać jako niesamowicie sympatyczna osoba o wielkim sercu.

Zdaniem Jacka Kotarbińskiego, ekonomisty i eksperta marketingowego, nieźle dały sobie radę te polskie marki, które zachęcały do pozytywnego kibicowania, niezależnie od wyników i stylu prezentowanego przez orły Nawałki. To m.in. Biedronka, Play czy Lotos.

Eksperci są za to zgodni, że najbardziej przegrane są te marki, które huraoptymistycznie wspierały naszą drużynę a następnie jakby o niej zapomniały. Ściąganie reklam, zawieszanie emisji spotów z trenerem Adamem Nawałką w telewizji – to przykłady złych działań. Podobnie jak zapewnienia o byciu najlepszym czy wierze w zwycięstwo, podczas gdy piłkarze walczyli jedynie o resztki honoru.