Azjatyckie ćmy niszczą nam parkany z bukszpanu. Zabytkowe parki zagrożone

Konrad Bagiński
W Polsce zadomowił się żarłoczny gatunek ćmy z Azji, który lubuje się w spożywaniu liści bukszpanu, bardzo popularnego w ogrodach i parkach. Na obiad wychodzi nocą i powoduje potężne straty – w Niemczech zniszczyła wiele zabytkowych parków, w Rosji doszczętnie wyjadła przynajmniej jeden gatunek ulubionej rośliny.
Larwy Cydalima perspectalis żywią się wyłącznie bukszpanem i mogą go całkiem zniszczyć YouYube.com (screen)
Entomolog dr Marek Michalski z Uniwersytetu Łódzkiego, mówi w rozmowie z PAP, że ćmy nie mają jeszcze polskiej nazwy. Ich łacińskie miano to Cydalima perspectalis. Zaobserwowano je już w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Łodzi.

Ćmy rozprzestrzeniły się już po całej Europie. W Niemczech zniszczyły wiele historycznych ogrodów przy zamkach i pałacach. Larwy żerują jedynie na krzakach bukszpanu. A ten, jako jedna z niewielu roślin, świetnie nadaje się do tworzenia żywopłotów.

W ciągu trzech lat inwazja tych ciem zniszczyła niemal doszczętnie lokalny gatunek bukszpanu na całym kaukaskim wybrzeżu Rosji, pisze serwis rmf24.pl.


Dr Michalski twierdzi, że znalezienie i eksterminacja jaj ciem to trudne zadanie. W zasadzie jedyna nadzieja w ostrej zimie, która zdziesiątkowałaby populację Cydalima perspectalis. Nie pomogą ptaki, bo nasze gatunki nie lubią larw tych owadów – prawdopodobnie mają dla nich podły smak lub są toksyczne.