Skandaliczne oszczędności policji. "Nie stać” jej na te rzeczy, więc funkcjonariusze zapłacą sami
Policja nie będzie finansować imiennych identyfikatorów na mundury dla funkcjonariuszy, bo jej nie stać. A że obowiązek ich noszenia jest, to policjanci będą musieli zafundować je sobie sami.
Oszczędności policji
Z przepisów wynika, że policjanci powinni mieć takie imienniki, więc będą musieli zapłacić za nie sami. Jak podkreśla stacja, brak tabliczek z nazwiskami jest problemem, bo utrudnia identyfikację funkcjonariuszy podejmujących interwencję.
To nie jedyne skandaliczne oszczędności policji. „Wyborcza” pisała ostatnio o komisariatach, w których funkcjonariusze wspólnie składają się na tonery do drukarki, a nawet papier toaletowy. Tymczasem kierownictwo służb mundurowych urządziło niedawno wystawną fetę w luksusowym hotelu Hilton.