PiS groził, że projekt PO zakończy się katastrofą i ostro go zwalczał. Teraz przyznał jej rację

Adam Sieńko
Gdy Platforma Obywatelska wprowadzała odwrócony VAT na część wyrobów stalowych, politycy PiS-u grzmieli, że zakończy się to katastrofą. Teraz Ministerstwo Finansów samo przyznaje, że dzięki temu rozwiązaniu PO uchroniła budżet przed stratami na pół miliarda złotych.
Odwrócony VAT na niektóre wyroby stalowe sprawił, że budżet wzbogacił się o 0,5 mld złotych Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta
– Chciałem przypomnieć, że prof. Modzelewski jest, było nie było, najwybitniejszym znawcą prawa podatkowego, przede wszystkim podatku od towarów i usług. Według jego ocen zamiast planowanych 126 mld zł wpływów z podatku, po wprowadzeniu tych zmian wpływy spadną do poziomu 106 mld zł – perorował w 2013 roku ówczesny poseł PiS Jerzy Żyżyński.

Żyżynski nie był jedynym przeciwnikiem projektu Platformy.„Dziennik Gazeta Prawna” przypomina, że PiS żądał w sprawie odwróconego VAT-u dodatkowych opinii od Biura Analiz Sejmowych, do których nawoływał m.in. późniejszy minister finansów Paweł Szałamacha.


Teraz okazało się jednak, że odwrócony VAT przyczynił się do ograniczenia strat budżetu państwa o 537 mln złotych. Z drugiej strony – pisze DGP – przestępczość z wyrobów stalowych przeniosła się na inne grupy towarów, gdzie wyłudzenia miały się zwiększyć o 113 mln złotych. Bilans jest jednak pozytywny – kasa państwa i tak wzbogaciła się o dodatkowe 424 mln złotych.

Odwrócony VAT
Na czym polega zasada odwróconego VAT-u? Chodzi o to, że do odprowadzenia tego podatku zobowiązuje się nabywca, a nie sprzedawca.

To samo rozwiązanie zostało wprowadzone przy obrocie niektórymi postaciami złota i elektroniką. W 2015 roku szacowano, że  przez wyłudzenia podatku w postaci fikcyjnego obrotu telefonami – budżet mógł stracić nawet 400 mln euro.