Dzisiaj zaobserwujemy powstanie nowego państwa? Trwa referendum niepodległościowe
W niedzielę odbędzie się referendum niepodległościowe w Nowej Kaledonii. Archipelag jest dzisiaj francuskim terytorium zamorskim, duża część mieszkańców chce jednak pełnej suwerenności.
Sondaże wskazują, że większym poparciem cieszy się opcja pozostania terytorium zamorskim. To rozwiązanie ma mieć poparcie od 63 do 75 proc. głosujących (do głosowania uprawnionych jest 175 tys. osób) - podaje PAP cytowany przez "Dziennik".
Pewnym argumentem za pozostaniem w zależności od Francji mogą być subsydia, jakie Nowa Kaledonia otrzymuje od byłego kolonizatora. Paryż dorzuca do budżetu archipelagu 1,3 mld euro rocznie.
Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że nie będzie mieszał się w wybory mieszkańców archipelagu, dodał jednak, że jego kraj będzie "mniej piękny bez Nowej Kaledonii".
Jeżeli referendum zakończy się porażką zwolenników niepodległości, porozumienie z 1998 roku zakłada przeprowadzenie dwóch kolejnych głosowań do 2022 roku.
AKTUALIZACJA:
Agencja AFP podała pierwsze rezultaty. Wynika z nich, że mieszkańcy Nowej Kaledonii opowiedzą się przeciwko niepodległości - po przeliczeniu 2/3 głosów takie stanowisko prezentuje 59,5 proc. wyborców.