Nie tak szybko z likwidacją zmiany czasu. Ustalono nowy termin

Patrycja Wszeborowska
Koniec zmiany czasu zostanie przesunięty w czasie. Choć zgodnie z zapowiedziami Komisji Europejskiej zegarki mieliśmy przestać przestawiać już od jesieni 2019 r., nastąpiła zmiana planów. Na likwidację zmiany czasu poczekamy jeszcze 2,5 roku.
Koniec zmiany czasu w 2019 roku? Jednak musimy poczekać trochę dłużej. Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
Likwidacja zmiany czasu
Nowy termin rezygnacji ze zmiany czasu to 1 kwietnia 2021 r. Pomysł pojawił się na naradzie unijnych ministrów transportu w Brukseli. Zaproponowała go prezydencja austriacka i poparła ją większość państw.

Jak podkreślił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który uczestniczył w unijnym spotkaniu chodzi o to, aby „zharmonizować te decyzje z punktu widzenia interesów każdego z państw”.

–  Żeby nie doprowadzono do tego, że będziemy mieli, przekraczając granicę, taką mozaikę, że jedziemy przez cztery państwa i w każdym z nich jest inna strefa czasowa – ostrzegł.


Skąd się wzięła zmiana czasu
Zmiana czasu jest pozostałością z czasów pierwszej wojny światowej. Miała na celu oszczędzenie energii. Jednak w dzisiejszych czasach, jak podkreślają europejskie raporty, m.in. opublikowany przez Fundację Republikańską „Zła zmiana. Negatywne konsekwencje zmiany czasu”, nie ma ona żadnego uzasadnienia ekonomicznego.