Skandaliczne warunki hodowli ryb. Polska nie przestrzega unijnych przepisów w tej sprawie
Ryby, które można znaleźć na półkach sklepów w całej Europie są zabijane w sposób okrutny i niehumanitarny - pokazuje śledztwo Compassion in World Farming. Również Polska nie przestrzega unijnych przepisów, które nakazują przeprowadzanie uboju bez niepotrzebnego cierpienia zwierząt.
Stłoczenie ryb w ciasnych zbiornikach powoduje, że część z nich atakowana jest przez pasożyty. Aby ich się pozbyć, stosowane są silne chemikalia. Zdarza się także, że ryby są specjalnie karmione karmą z barwnikiem, która zapewnia intensywny kolor mięsa. Problem dotyczy coraz większej liczby hodowli.
Ryby nie mają głosu, więc nie cierpią?
Dlaczego akceptujemy tego typu warunki hodowli? Zdaniem przedstawicieli organizacji, większość ludzi nie jest świadoma warunków hodowli, ani tego że ryby czują ból. Ryby nie mają mimiki, więc trudniej z nimi empatyzować - mówi przedstawiciel organizacji w rozmowie z Onetem.
W te święta część polskich sklepów zdecydowała się nie sprzedawać żywego karpia. Chodzi nie tylko o dobrostan ryb, ale i ekonomiczność sprzedaży – w ten sposób unika się konieczności montowania basenów dla karpi, wymieniania im wody, zapewnienia miejsca do ich uśmiercania. Aleksandra Robaszkiewicz z Lidla przypomina, że podczas patroszenia i oprawiania ryby traci się nawet 45 – 50 proc. jego masy. Zdecydowanie łatwiej wozić filety czy ryby wypatroszone.
Warto zrezygnować z mięsa?
Zdaniem przedstawicieli organizacji najlepszym pomysłem byłoby ograniczenie ilości spożywanych ryb, podobnie jak innego mięsa. Innym pomysłem mógłby być rozwój technologii "mięsa z probówki". Ta technologia jednak to pieśń przyszłości - mięso to jest nadal sporo droższe w porównaniu z mięsem z hodowli przemysłowej.
Jednak nie tylko branża rybna łamie prawo. Jak donosi "Superwizjer" w jednej z polskich rzeźni sprzedawane było mięso zwierząt chorych lub padłych. Kamera pokazała zwisające bydlęce tusze, mające ślady po ropieniach i innych objawach poważnych chorób zwierzęcych.