Wiemy, kto zbuduje muzeum dla Rydzyka za 145 mln zł. Nie wiadomo, skąd wezmą pieniądze

Arkadiusz Przybysz
Raciborska spółka Rafako wygrała przetarg na budowę muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu. Dostanie na nie 144,7 mln zł. Nie wiadomo jednak, skąd wezmą się pieniądze na jego budowę. Ministerstwo Kultury zadeklarowało jedynie połowę tej kwoty. Resztę musiałby znaleźć ojciec Rydzyk.
Dotacja z Ministerstwa Kultury wyniosła jedynie 70 milionów złotych Wojciech Kardas / Agencja Gazeta
Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II to instytucja prowadzona przez Ministerstwo Kultury i fundacje "Lux Veritatis" prowadzoną przez ojca Tadeusza Rydzyka. Gmach muzeum powstać ma w Toruniu, pomiędzy Wyższą Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej a nowobudowanym sanktuarium.

Budową gmachu muzeum zajmie się spółka Rafako - podało muzeum na swojej stronie. Informację potwierdziła również spółka, dodając że na zakończenie prac będzie mieć sto tygodni, a kwota brutto kontraktu to 144,7 mln zł brutto.

Połowa tych pieniędzy - konkretniej 70 milionów złotych pochodzi z dotacji Ministerstwa Kultury. Fundacja o. Rydzyka do wspólnego przedsięwzięcia miała wnieść wkład niefinansowy, m.in. koncepcję, grunt i eksponaty.


Ministerstwo zapowiadało, że nie zwiększy dotacji
Skąd zatem weźmie się reszta kontraktu? Tego nie wiadomo. Ministerstwo w listopadzie informowało "Gazetę Wyborczą", że kwota dotacji pozostanie bez zmian. Ministerstwo nie odpowiedziało do tej pory, czy coś w międzyczasie się zmieniło.

Muzeum prezentować ma historię Polski od czasów chrztu do współczesności, ze szczególnym uwzględnieniem działalności Jana Pawła II oraz wątku Polaków, którzy ratowali Żydów podczas drugowojennej okupacji.

Wydobycie od Rydzyka dokumentacji może być skomplikowanym procesem. Przekonała się o tym fundacja Watchdog Polska, która dopiero po trzech latach i wyroku sądu mogła zobaczyć dokumenty z kontroli uczelni Rydzyka.

Biznesowe imperium redemptorysty
Tadeusz Rydzyk rozwija kolejne biznesy. Uczelnia, własne media, ciepłownia geotermalna - to podstawy imperium toruńskiego zakonnika. Budowa tej ostatniej ruszyła kilka dni temu, choć na jej rozpoczęcie od czasów pierwszych odwiertów czekano 10 lat.

W imperium silnie partycypuje Skarb Państwa. Dziennikarka serwisu OKO.press, Bianka Mikołajewska, podliczyła, że od momentu przejęcie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, na konto kierowanej przez redemptorystę fundacji Lux Veritatis wpłynęło ponad 80 mln złotych.

W tym roku darczyńcy przekazali na konto fundacji około 30 mln zł. Całe imperium ojca dyrektora warte jest fortunę – ma aktywa o wartości 182 mln złotych, w tym 165 mln zł to aktywa trwałe (nieruchomości, sprzęt).