Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed waflami - ryzyko wystąpienia w nich salmonelli

Arkadiusz Przybysz
Mleko w proszku użyte do produkcji suchych wafli stało się przyczyną możliwego wystąpienia w nich Salmonelli. Główny Inspektorat Sanitarny informuje o wycofaniu ich ze sprzedaży oraz ostrzega osoby, które mogły je zakupić.
Suche wafle zostały wycofane ze sprzedaży z powodu obawy przed Salmonellą Piotr Wytrążek / 123rf.com
Chodzi tutaj o produkty firmy Zakład Handlowo-Usługowy „Tadex”, a konkretniej o Wafle suche Mega PAAKA, 400 g, Wafle suche Tortowe, 140 g, Chrupaki, Wafle suche, 70 g, Wafle suche, 170 g - czytamy na stronach Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Spożycie produktu wiąże się z potencjalnym ryzykiem zakażenia pałeczką Salmonella. Powodem zanieczyszczenia produktu jest mleko w proszku, które zostało użyte do produkcji. Ze względu na potencjalną możliwość zanieczyszczenia krzyżowego producent zdecydował o wycofaniu z obrotu wszystkich produktów, do produkcji których użyto kwestionowany surowiec.


GIS ostrzega, by nie spożywać wskazanych w komunikacie produktów. Może się ono skończyć bólami brzucha, biegunką, nudnościami i wymiotami. Większość osób wychodzi z zakażenia obronną ręką, jednak dla niektórych może się ono zakończyć pobytem w szpitalu.

Jak zakazić się salmonellą?
Do zatrucia dochodzi na ogół po zjedzeniu nieświeżych jajek, mięsa czy rozmrażanych lodów. Pierwsze objawy są nagłe i pojawiają się już po kilku – kilkunastu godzinach od zakażenia.

Kilka miesięcy temu o bakterii zrobiło się głośno, po tym jak zostały one znalezione w ciastach sprzedawanych w jednej z warszawskich kawiarni Green Cafe Nero. Centrala kawiarni potraktowała sprawę bardzo poważnie i nie chowa głowy w piasek. W opublikowanym na Facebooku oświadczeniu, sieć zapewnia, że ściśle współpracuje z sanepidem, prowadzi też własne dochodzenie.

W tym przypadku klienci otrzymali także odszkodowania, choć pojawiały się wątpliwości, co do ich wysokości.