Ciemięga ujawnia wpisy antyszczepionkowców. Tak chcą zablokować jego film

Konrad Bagiński
Skrzykują się na zamkniętych grupach na Facebooku i zgłaszają zbiórkę jako fałszywą i nielegalną. Antyszczepionkowcy próbują zablokować zbiórkę pieniędzy na film, który zdemaskuje mity, jakimi obrosło to środowisko. Przewodzi im Justyna Socha, prezes StopNop, która wcześniej zgodziła się wystąpić w tym filmie i przedstawić swój punkt widzenia.
Justyna Socha, szefowa StopNOP, namawia swoich zwolenników do blokowania zbiórki na film o szczepionkach Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Film o antyszczepionkowcach
– Nie ukrywam, że się trochę zainspirowałem Tomaszem Sekielskim. Wziął się za temat, o którym wszyscy w Polsce wiedzieli, ale nie zadawali sobie sprawy z jego skali. Mam nadzieję, że nasz film obejrzą inni lekarze i zobaczą, z czym my się tak naprawdę mierzymy. Przecież antyszczepionkowcy na zamkniętych grupach facebookowych nawołują do linczu na lekarzach, nawoływali niedawno do tego, żeby zlinczować panią ordynator, dosłownie pobić, szykowano dla niej szubienicę – mówił Dawid Ciemięga w rozmowie z INNPoland.pl.

Jego projekt opisywaliśmy już na łamach INNPoland.pl. Ma być to film dokumentalny i edukacyjny o szczepieniach, dotyczyć ma mitów na ich temat. Sam Dawid Ciemięga to ceniony pediatra, na co dzień stykający się z rodzicami, pytającymi, czy szczepionki są bezpieczne. To efekt rozprzestrzeniających się w mediach społecznościowych fałszywych informacji dotyczących szczepień.


– Widzę, jak każdego dnia kierują do ludzi informacje wybiórcze, przekłamane. Na przykład: Justyna Socha pisze, że w jakimś kraju dwójka dzieci zmarła po podaniu im szczepionek. To fakt, ale ona nie napisze już tego, że pielęgniarki pomyliły fiolki z rozpuszczalnikami, przyznały się do tego, poniosły karę. Tej informacji już nie ma, chodzi im tylko o to, żeby straszyć ludzi. Ja mam tego naprawdę serdecznie dosyć, bo nikt z tym nic nie robi, nie wyciąga konsekwencji. Oni mogą bezkarnie manipulować ludźmi, straszyć ich, to trwa i trwa. Chciałbym to ukrócić – tłumaczy Ciemięga.

Akcja Justyny Sochy
Na swoim facebookowym profilu ujawnił wpisy antyszczepionkowców z zamkniętych forów. Okazuje się, że wbrew ustaleniom Justyna Socha skrzykuje swoich popleczników do zablokowania zbiórki. – Namawia w tym celu ludzi na zamkniętych grupach aby poświadczali nieprawdę. Moja zrzutka jest legalna i rzetelnie opisana, nie zawiera nieprawdziwych informacji ani jakichkolwiek treści związanych z mową nienawiści. Zostało to zweryfikowane przez portal zrzutka.pl, który jest zasypywany dziesiątkami niepotrzebnych zgłoszeń, wśród których są treści obraźliwe i agresywne – pisze Dawid Ciemięga.

Dodaje, że Justyna Socha zaprzepaściła w ten sposób ofertę, by mogła przedstawić swój punkt widzenia.

– Nie będę nazywać Justyny Sochy tchórzem i kłamcą, nie potrzebuje tego, każdy niech sam to oceni. Jednak co do jednego nie mam wątpliwości, ci ludzie nie są za jakimkolwiek wolnym wyborem, interesuje ich tylko nękanie i terroryzowanie ludzi, którzy myślą inaczej – kończy pediatra.