Absurdalne tłumaczenia szefa KRS. Zapomniał wpisać do oświadczenia majątkowego dużej kwoty

Konrad Siwik
Szef Krajowej Rady Sądowniczej do swojego oświadczenia majątkowego za rok 2018 nie wpisał prawie 100 tys. zł. W rubryce o dodatkowych dochodach napisał, że ich nie uzyskał.
Leszek Mazur z KRS nie wpisał dochodów w oświadczeniu majątkowym. Zapowiada korektę. Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta


Taki stan rzeczy mógłby oznaczać, że sędzia Leszek Mazur pełnił swoją funkcję za darmo – pisze Onet. Tak jednak nie było, dlatego Mazur w rozmowie z redakcją przyznał, że po prostu zapomniał wpisać dochody z KRS do oświadczenia majątkowego – Trochę może bezrefleksyjnie wpisałem, że nie uzyskałem dochodów – tłumaczył.

Natomiast przyznał, że dochody wynosiły 80-100 tys. zł. Teraz zamierza złożyć korektę do oświadczenia majątkowego.

Każdemu zdarza się zapomnieć – nawet premierowi
Mateusz Morawiecki jakiś czas temu chwalił się niskim bezrobociem. Zapomniał jednak zerknąć w bardzo ważną tabelkę, o czym pisaliśmy w czerwcu w INNPoland.


Premier napisał na Twitterze, że zgodnie z danymi GUS stopa bezrobocia w maju osiągnęła poziom jedynie 5,4 procenta. Jego zdaniem to najmniej od 1990 roku i dokonaliśmy "ogromnego skoku".

Niestety premier nie zauważył drugiej strony medalu, czyli dramatycznie spadającej aktywności zawodowej Polaków. Dziś na 1000 pracujących osób przypada aż 862 zawodowo biernych.

Oświadczenia majątkowe ministrów zniknęły
Gdzie podziały się oświadczenia majątkowe byłych ministrów? Ledwo odeszli z rządu, a ich dokumenty w ekspresowym trybie zniknęły z rządowych serwerów – pisaliśmy niedawno w INNPoland. Nie wiadomo więc, czy tacy ministrowie jak Patryk Jaki czy Beata Szydło nie dostali jakichś nagród na zakończenie kariery w rządzie.