Sieć 5G w rękach polskiego rządu. Zbuduje ją spółka kontrolowana przez państwo
W poniedziałek operator państwowy i zagraniczni operatorzy prywatni podpisali memorandum o utworzeniu spółki celowej „Polskie 5G”. Pod dokumentem złożyło podpisy Ministerstwo Cyfryzacji, operatorzy telekomunikacyjni Exatel, Orange Polska, T-mobile Polska i Polkomtel przy udziale sieci Play oraz państwowy Polski Fundusz Rozwoju (PFR).
O decyzji resortu poinformował na Twitterze prezes Funduszu, Paweł Borys. Jak wyjaśnił, „celem wspólnego przedsięwzięcia ma być zapewnienie ogólnopolskiej dostępności usług 5G w wybranych pasmach, bezpieczeństwa technologii i niskich cen usług, dzięki synergiom wspólnej infrastruktury.” PFR ma być zaangażowany doradczo z możliwym udziałem w finansowaniu inwestycji.
Jak zauważa „Rzeczpospolita”, podpisanie dokumentu to duży krok do wdrożenia niedostępnej na razie sieci. W nadchodzących latach to właśnie 5G ma mieć ogromny wpływ na rozwój gospodarczy kraju, zaś projekt „Polskie 5G” doskonale wpisuje się nową politykę rządu, który chce przyciągnąć młodych wyborców, stawiając na nowoczesne technologie.
Kolejny krok to przyjęcie przez nową kadencję Sejmu specustawy, która m.in. rozstrzygnie kwestię nadzoru nad spółką, która zbuduje sieć 5G.
USA nad Chinami, 5G do 2025 roku
We wrześniu podczas wizyty wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Mika Pence'a w Warszawie polski rząd podpisał porozumienie z USA w sprawie budowy sieci piątej generacji. Tym samym odrzucił propozycję Huaweia na budowę 5G w Polsce i zablokował możliwość współpracy z konkurującymi z USA Chinami.
Sprawa nowoczesnej sieci jest coraz bardziej paląca - bez 5G na dłuższą metę nie obędą się przemysł 4.0, przemysłowy internet rzeczy (IoT) czy inteligentne miasta. A to tylko zastosowania, które sobie w tym momencie wyobrażamy. Jak deklarował minister cyfryzacji Marek Zagórski, sieć 5G do 2025 roku pojawi się w największych polskich miastach.