Ten milioner oszczędza 99 proc. swoich dochodów. Zdradził, na co nigdy nie wydaje pieniędzy

Konrad Bagiński
Czy niepicie kawy z popularnych sieciówek i kupowanie niedrogich ubrań pomoże ci stać się milionerem? Nie wiadomo, ale na pewno w tym nie przeszkodzi. Pomoże za to utrzymać już zdobyty status milionera, skoro taką oszczędność zaleca jeden z nich.
Graham Stephan radzi, by nie kupować kawy w Starbucksie - jej cenę uważa za absurdalną Foto: YouTube.com / Graham Stephan
Graham Stephan ma 29 lat i od 3 lat zalicza się do grupy dolarowych milionerów. Poważniejszych pieniędzy dorobił się jako agent nieruchomości, obecnie ma własny kanał na YouTube i inwestuje w nieruchomości. Teraz postanowił podzielić się niektórymi swoimi zwyczajami.

Okazuje się, że wiele osób o wiele mniej zamożnych od niego ma pełne prawo nazwać Grahama skąpcem. W ciągu miesiąca wyciąga do 220 tysięcy dolarów i tylko w tym roku zarobi 1,6-2 mln dolarów. W zasadzie może sobie pozwolić na prawie wszystko. Ale nie za bardzo chce i w wydawaniu pieniędzy jest naprawdę ostrożny.


– Zawsze cieszyłem się z tego, że nie wydawałem pieniędzy, nawet jako dziecko. W końcu oszczędzam około 99 proc. moich dochodów, tylko dlatego, że mój dochód jest wysoki a moje wydatki nadal niskie – mówi Graham CNBC Make It.

Opowiada, że koszty życia obniża nie kupując przede wszystkim dwóch rzeczy.

– Numer jeden to kawa. Myślę, że ceny kawy w Starbucks i Coffee Bean i wielu innych miejscach są absolutnie śmieszne i absurdalne, więc robię sobie kawę w domu za 20 centów – mówi dziennikarzom młody milioner.

Dodaje, że kawę kupuje w supermarketach, najlepiej w jak największym opakowaniu, dzięki czemu kosztuje ona relatywnie niewiele.

Druga sprawa to ciuchy
– Markowa odzież to jedna z tych rzeczy, na które nigdy nie wydam pieniędzy. Po prostu nie widzę sensu w wydawaniu 700 USD na buty Gucci, kiedy możesz udać się do Aldo, lub H&M i dostać bardzo podobne buty za dosłownie ułamek tej ceny – mówi Stephan.

Dodaje, że artykuły spożywcze kupuje najczęściej w supermarketach, a idąc do restauracji ze swoją dziewczyną często dzielą jeden posiłek na dwoje. Tu warto zauważyć, że mówimy o Stanach Zjednoczonych, gdzie porcje bywają naprawdę duże.

Z jednej strony jego zachowanie może się wydawać kontrowersyjne, bo jak sam przyznaje jest "ekstremalny pod względem oszczędzania". Z drugiej jednak strony namawia do rozsądnego wydawania pieniędzy u podkreśla, że "nie musimy oszczędzać na każdym zakupie czy pracować 12 godzin dziennie". Podkreśla wagę kreatywności i nieszablonowego myślenia.

Pewną skazą na wizerunku oszczędnego milionera może być jego nowa czarna Tesla 3. Podkreśla jednak, że nakręcił o niej jeden z filmów na YouTube a dochód z reklam podczas emisji praktycznie pokrył koszt auta.