Polska planeta i gwiazda otrzymały swoje nazwy. To hołd wobec twórczości kultowego pisarza
Planeta i gwiazda odkryte 10 lat temu przez polskich astronomów przez długi czas nie miały oryginalnych imion, były jedynie ciągami alfabetyczno-numerycznymi. Dziś to się zmienia i planeta BD+14 4559 b oraz jej gwiazda w wyniku ogólnopolskiego internetowego głosowania otrzymały nazwy, upamiętniające twórczość pewnego słynnego polskiego pisarza.
Nie, polska gwiazda i planeta z układu BD+14 4559 nie będą nazywały się Geralt i Ciri, choć takie propozycje pojawiły się na internetowej liście głosowania. Oprócz postaci z twórczości Andrzeja Sapkowskiego odpadły również nazwy Jantar i Wolin, Piast i Lech, Polon i Rad, Swarog i Weles oraz Twardowski i Boruta.
Internauci zdecydowali się uczcić pisarza, dla którego literackie podróże po kosmosie były codziennością. Chodzi oczywiście o Stanisława Lema, na którego cześć polską gwiazdę i egzoplanetę nazwano kolejno Solaris oraz Pirx.
„Solaris” to tytuł najsłynniejszej powieści Lema z 1961 roku, w którym opisano kontakt ludzi z inteligentnym, cytoplazmatycznym oceanem, tworzącym żyjące fantomy na podstawie ludzkich wspomnień. Z kolei Pirx to bohater cyklu „Opowieści o pilocie Pirxie”. Oba dzieła przyniosły polskiemu pisarzowi uznanie za granicą.
Lemowskie imiona zostały nadane z okazji stulecia Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU), która przyznała każdemu krajowi prawo nazwania planety pozasłonecznej i jej gwiazdy. W pierwszym etapie konkursu dla "polskiego" układu nadesłano ponad 2,8 tys. propozycji nazw.