Palec Lichockiej może się schować. 40 proc. Polaków chce finansowania TVP tylko z reklam
Prawie 2 mld złotych „rekompensaty” dla Telewizji Polskiej, które niedawno przegłosował Sejm, spotkało się z mocnym sprzeciwem opozycji i części społeczeństwa, przekonanych, że te pieniądze można było wydać inaczej. Jak w rzeczywistości wygląda nastawienie Polaków do sposobów finansowania TVP, pokazuje najnowszy sondaż. Jego wyniki nie ucieszą obozu rządzącego.
Finansowanie TVP
Aż 40,1 proc. Polaków uważa, że telewizja publiczna powinna być finansowana wyłącznie z reklam - wynika z najnowszego sondażu SW Research dla rp.pl. 29,9 proc. biorących udział w badaniu twierdzi, że obecne rozwiązanie - finansowanie i z reklam, i z abonamentu - jest najlepszą opcją.13,3 proc. ankietowanych chciałoby, aby TVP było finansowane bezpośrednio z budżetu państwa, a 10,2 proc. jest zdania, że jej działalność powinna być finansowana wyłącznie z abonamentu. 6,5 proc. nie miało zdania na ten temat.
- Udział procentowy osób uważających, że jedynym źródłem finansowania Telewizji Publicznej powinny być reklamy rośnie wraz z wiekiem respondentów. Uważa tak co trzecia osoba do 24 roku życia i ponad 40% badanych, którzy skończyli 50 lat. Odpowiedź tę częściej niż pozostali wskazywały osoby o najniższych dochodach (45% z nich). Rozwiązanie polegające na finansowaniu TVP jedynie z reklam za słuszne uważa mniej niż połowa mieszkańców miast liczących maksymalnie 20 tys. mieszkańców - komentuje w rozmowie z dziennikiem Piotr Zimolzak z SW Research.
Środkowy palec Lichockiej
Przypomnijmy, o co chodzi. W czwartek 13 lutego Sejm głosował nad ustawą dotyczącą dodatkowych pieniędzy dla TVP. Środki miały być swoistą rekompensatą dla mediów publicznych, które według rządu są chronicznie niedofinansowane z powodu nieopłacania abonamentu radiowotelewizyjnego.
Przegłosowane 1,95 mld złotych na TVP opozycja chciała przeznaczyć na dofinansowanie onkologii. Za przyjęciem ustawy było 232 posłów, przeciwnych zaś 220. Po wygranym przez rząd głosowaniu posłanka PiS Joanna Lichocka pokazała opozycji środkowy palec.