Z domu pracuje już ponad połowa z nas. Zmiana przyniosła nieoczekiwany efekt

Marcin Długosz
Zdalnie wykonuje swoje obowiązki już ponad połowa z nas. Co ciekawe, nagła zmiana wymuszona przez koronawirusa przyniosła nieoczekiwany efekt: w wielu przypadkach efektywność pracy wzrosła.
Firmy, które zmuszone były przez koronawirusa do przejścia na pracę zdalną, radzą sobie całkiem nieźle. Fot. Pexels
Z badania przeprowadzonego przez agencje pracy Gi Group i Grafton Recruitment wynika, że te z polskich firm, które przeszły na pracę zdalną, zdołały się już do tej zmiany przyzwyczaić.

Aż 56 proc. osób, które uczestniczyły w badaniu pracuje online, zaś kolejnych 12 proc. może wybrać, czy pracuje zdalnie, czy idzie do pracy. 18 proc. badanych wciąż pracuje w swoim miejscu pracy.

Poniżej 2 proc. przebywa na urlopie wypoczynkowym, a prawie taki sam odsetek na urlopie opiekuńczym przysługującym w związku z epidemią na dziecko do lat 8.

Wzrosła efektywność

Polscy na pracy zdalnej radzą sobie całkiem nieźle. 44 proc. pytanych uważa, że efektywność ich pracy nie spadła. Według 20 proc. spadła ona nieznacznie, ale za to według 17 proc. badanych ich wydajność wzrosła. Prawie 11 proc. stwierdziło natomiast, że "ich praca została zatrzymana".


Większość badanych osób (69 proc.) uważa również, że ich firma dobrze przestawiła się na pracę zdalną. 12 proc. twierdzi, że firma działa gorzej.

2,2 proc. odpowiedziało, że firma jest zamknięta, pracownicy nie pracują, ale otrzymują wynagrodzenie, z kolei u 3,7 proc. sytuacja jest taka sama, ale pracownicy nie otrzymują wynagrodzenia. Pojawiły się również pierwsze odpowiedzi "moja firma zbankrutowała" – na razie było ich 0,58 proc.