LOT modyfikuje dreamlinery. Wszystko po to, by uziemione samoloty nie generowały strat
Linie lotnicze od ponad miesiąca nie mogą realizować połączeń pasażerskich. Wszystko przez pandemię COVID-19. Przestrzeń powietrzna nie jest jednak zamknięta dla przewozów cargo. Przewoźnicy postanowili to wykorzystać.
#CARGOdlaPolski
PLL LOT w ramach testów wymontowuje fotele z Boeingów 787 Dreamliner, by te mogły przewozić więcej towarów, nie tylko w ładowni pod pokładem. Wszystko w ramach akcji #CARGOdlaPolski.
Jak czytamy na twitterowym profilu LOT do domu, w obecnym czasie dzięki rejsom #CARGOdlaPolski flota LOT jest cały czas w użytku. W ich przygotowaniu i obsłudze biorą czynny udział lotniska, spedytorzy, kontrolerzy ruchu czy agenci handlingowi.
Co ważne, W ramach akcji #CARGOdlaPolski przy wsparciu KPRM do naszego kraju trafiło już 30 mln maseczek, 11 mln rękawiczek i blisko 1 mln kombinezonów i fartuchów ochronnych.
Loty w czasach koronawirusa
Z danych Europejskiej Organizacji ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej Eurocontrol wynika, że pod względem liczby operacji lotniczych, najbardziej zapracowaną linią lotniczą w Europie jest DHL Express, skandynawskie WideroeE i Turkish Airlines. Eurocontrol zaznacza, że w zestawieniu TOP20 znalazło się aż pięć podmiotów z sektora cargo, w tym także TNT, FedEx i UPS oraz dwóch operatorów śmigłowców - Britsow Group i CHC Helicopter.Jedni doceniają, inni nie
Z uznaniem o biurze LOT Cargo wypowiada się między innymi szef WOŚP Jerzy Owsiak, który zachwala współpracę z LOT-em w mediach społecznościowych. Nie wszyscy myślą jednak tak samo. Jak informowaliśmy, polski rząd, by przewieźć transport z Chin, wynajął najdroższy samolot świata – antonowa AN-225 Mrija, choć jak niektórzy mówią, można to było przewieźć dwoma boeingami: szybciej i taniej.