Na kontach oszczędnościowych już nie zaoszczędzimy. Najniższe stawki w historii

Katarzyna Florencka
Prawie wszystkie banki planują w najbliższym czasie radykalne cięcie oprocentowania rachunków oszczędnościowych. Stawki będą się zaczynały już od 0,01 proc.
Od czerwca zacznie gwałtownie spadać oprocentowanie kont oszczędnościowych w polskich bankach. Fot. Julian Sojka / Agencja Gazeta
Jak ostrzega Wojciech Boczoń, analityk serwisu bankier.pl, w najbliższych tygodniach rozpocznie się rekordowe topnienie oprocentowania na kontach oszczędnościowych.

Maraton obniżek rozpocznie się w Banku Millenium. Od 1 czerwca 2020 roku oprocentowanie będzie wahać się od 0,2 proc. (przy zdeponowaniu na rachunku do 50 tys. zł) do 0,5 proc. (nadwyżka powyżej 500 tys. zł). Po 1 lipca Millenium w każdym przedziale kwotowym zastosuje już stawkę 0,1 proc.

Od 10 czerwca spadnie oprocentowanie dla klientów Banku Pekao: do 0,3 proc. w każdym przedziale kwotowym na podstawowym koncie oszczędnościowym. Z kolei PKO BP planuje obniżkę w dwóch turach. Najpierw, 15 czerwca, oprocentowanie na Rachunku Oszczędnościowym Plus spadnie do poziomu 0,2-0,5 proc. Następnie na początku lipca, osiągnie poziom 0,01-0,2 proc.

Gdzie oszczędzać?

Obniżki to skutek decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych do poziomu 0,5 pkt. proc.


Z uwagi na coraz bardziej odczuwalne skutki gospodarcze pandemii koronawirusa, wiele osób zastanawia się, gdzie zainwestować swoje oszczędności. Na świecie wzrasta zainteresowanie złotem, a w Polsce, po latach braku większego zainteresowania giełdą, inwestorzy wracają na krajowy rynek kapitałowy. Taka sytuacja z pewnością cieszy domy i biura maklerskie. Nie da się jednak ukryć, że inwestowanie na giełdzie to zajęcie dla osób lubiących ryzyko.

Osoby, które wolą bezpieczną inwestycję, do tej pory decydowały się raczej na inwestowanie w banku lub ulokowanie pieniędzy w państwowych obligacjach – choć oprocentowanie tych ostatnich również spadło.