W lecie czeka nas piekielny ukrop w autobusach i biurach. Winien jest koronawirus
Tegoroczne lato będzie wyjątkowo duszne. Temperatura w biurach, sklepach czy komunikacji publicznej będzie o wiele wyższa niż zazwyczaj, ponieważ z powodu obaw związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, klimatyzacja w tych miejscach będzie wyłączana.
Żegnaj klimatyzacjo
– W Warszawie w większości pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego klimatyzacja jest wyłączona. Zarząd firmy zwrócił się do przewoźników z prośbą o wyłączenie układów klimatyzacji i wentylacji pojazdów w związku z walką z epidemią koronawirusa – podaje portal money.pl.Nie tylko stolica zdecydowała się wyłączyć klimatyzację. Taką samą decyzję podjęły m.in. Kraków czy Tarnów. Ponadto wyłączania klimatyzacji domagają się sami pasażerowie. W lecie na powiew świeżego powietrza w autobusach czy tramwajach możemy zatem liczyć jedynie przy otwartych oknach i szyberdachach.
Dlaczego klimatyzacja będzie wyłączana? W opinii wykonanej dla sanepidu przez eksperta Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, dr n. med. Grzegorza Juszczyka, znalazła się informacja, że kanały wentylacyjno-klimatyzacyjne mogą być "czasowym rezerwuarem drobnoustrojów" i wraz z nawiewanym powietrzem mogą przenosić cząsteczki wirusa do innych pomieszczeń.
Otwierać okna i wietrzyć
Państwowy Zakład Higieny zaleca zatem, by rozrzedzać zarazki poprzez częstą wymianę powietrza w pomieszczeniach oraz wywiewanie zużytego powietrza na zewnątrz budynku i pobieranie uzdatnionego świeżego powietrza atmosferycznego bez użycia systemów cyrkulacji. Lekarze z kolei zalecają otwieranie okien i wietrzenie pomieszczeń.W części biur, sklepów czy urzędów będzie to jednak niemożliwe. Wtedy pracodawcy będą musieli zadbać o odpowiedniej klasy filtry powietrza w klimatyzatorach i ich częstą wymianę. To jednak kosztuje, więc możliwe, że wiele miejsc zwyczajnie zrezygnuje z klimatyzacji, ryzykując wysoką temperaturą.
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, upał to koszmar dla większości firm. Koszty prowadzenia biznesu rosną wtedy jak oszalałe, produktywność zaś spada. Wysoka temperatura zmusza firmy - od biur po sklepy - do inwestowania w klimatyzację, co nabija potem ich bieżące koszty. Coraz częstsze korzystanie z chłodzenia – także w domach – zwiększa zużycie prądu. A to jest wyzwaniem dla i tak momentami przeciążonego systemu energetycznego.