Sprawdź, czy twoje prawa jako pasażera nie są łamane. KE przygląda się sytuacji w Polsce
Według Komisji Europejskiej Polska łamie unijną dyrektywę dotyczącą pasażerów. Rząd godzi się, aby m.in. biura podróży, linie lotnicze oferowały vouchery zamiast gotówki.
Gotówka czy voucher
Według unijnej dyrektywy pasażerowie mają mieć możliwość wyboru zwrotu gotówki lub vouchera w przypadku odwołania połączenia, wycieczki co jest bezpośrednio związane z pandemią koronawirusa.Polska wraz z innymi 9 krajami Unii Europejskiej dostała informację od Komisji Europejskiej, aby przestrzegała dyrektywę unijną dotyczącą pasażerów. W naszym kraju oraz kilku innych cały czas obowiązują krajowe przepisy pozwalające na wydanie pasażerowi bonu lub zwrotu pieniędzy, który może być odraczany powyżej 14 dni.
Jak podaje dla Business Insidera wiceminister Andrzej Gut-Mostowy, rząd zaproponował odroczenie zwrotów pieniędzy o 180 dni lub oferowanie za zgodą klientów voucherów, których wartość może być nawet o 5-10 proc. niż wartość np. wycieczki.
Według wicepremiera z opcji bonów skorzystało już 30 proc. klientów linii lotniczych i biur podroży. Rząd tłumaczy, że np. okres odraczania zwrotu gotówki ma być pomocą dla firm z branży transportu i turystyki, co jest nie zgodne z unijną dyrektywą - "Podczas tego kryzysu Komisja konsekwentnie stoi na stanowisku, że prawa konsumentów zachowują ważność w obecnym bezprecedensowym kontekście, a krajowe środki wspierające biznes nie mogą ich ograniczać" - czytamy w Bi.
Wiele firm w takim wypadku radzi wziąć bon, który będzie znacznie szybszym działaniem, niż ewentualny zwrot pieniędzy.
Spore długi
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl długi biur podróży spowodowane koronawirusem sięgnęły pół miliarda złotych.W tym wypadku rząd szuka ratunku dla polskich firm z sektora turystyki. Część pieniędzy, które maja pomóc będzie pochodzić z tarczy finansowej PFR.