Oferują łatwy, szybki i pewny zysk. Tych oszustów trzeba wystrzegać się jak ognia

Marcin Długosz
Coraz więcej osób pada ofiarą tzw. "brokerów" inwestycyjnych, którzy oferują szybki i pewny zarobek poprzez internetowe inwestycje. O ostrożność apelują wspólnie policja, prokuratura i bankowcy.
ZBP, policja i prokuratura ostrzegają przed tzw. brokerami inwestycyjnymi. Fot. 123rf.com
Ostrzeżenie dotyczy serwisów internetowych, które oferują pośrednictwo w inwestycjach na rynkach kryptowalut i Forex.

"Przestępcy wykorzystują trudny czas, jakim jest pandemia, wymyślając coraz to nowe scenariusze oszustw, często oparte na strachu przed bezpośrednimi skutkami pandemii przekładającymi się na sytuację ekonomiczną osób przebywających w Polsce" – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie Związku Banków Polskich.

Jak rozpoznać brokera-oszusta?

Wyłudzeń dokonują osoby przedstawiające się jako "brokerzy" inwestycyjni, pracujący dla firm zajmujących się pośrednictwem i doradztwem inwestycyjnym. Ich ogłoszenia znajdziemy m.in w mediach społecznościowych.


Naszą czujność zdecydowanie powinno wzbudzić pojawienie się jednego z następujących elementów:
– możliwości uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty lub na rynku Forex;
– gwarancji zysku dla "każdego", bez względu na poziom wiedzy o rynkach finansowych;
– pomocy "brokera" i konieczności dokonania pierwszej wpłaty (tzw. opłaty rejestracyjnej);
– konieczności instalacji aplikacji (na komputerze lub telefonie), dającej możliwość automatyzacji operacji związanej z kupnem i sprzedażą kryptowaluty lub operacji na rynku Forex;
– wsparcie telefoniczne analityków w zakresie inwestycji i obsłudze aplikacji;
– konieczność przesłania "brokerowi" skanów lub zdjęć dokumentu tożsamości, selfie
z dokumentem tożsamości, czy jakiegoś bieżącego rachunku w celu potwierdzenia tożsamości.

Jak uchronić się przed oszustwem?

ZBP, policja i prokuratura uczulają, żeby nie działać pod wpływem chwili i nie ulegać presji ze strony "brokera", który przekonuje nas do skorzystania z pozornie atrakcyjnej oferty.

Zanim skorzystamy z takiej oferty, warto:
– zapoznać się z informacjami KNF i NBP dotyczącym inwestowania w kryptowaluty;
– sprawdzić w internecie wiarygodność instytucji oferującej możliwość inwestowania
i osiągania dużych zysków;
– sprawdzić, czy instytucja znajduje się na liście ostrzeżeń KNF;
– zapoznać się z regulaminem usług świadczonych przez "brokera", zwracając uwagę na to w jakim kraju jest jego siedziba i gdzie ma siedzibę sąd właściwy w przypadku sporów, w jaki sposób są ustalane prowizje i opłaty, jak wygląda proces wypłaty środków;
– pamiętać o ochronie swoich danych osobowych.