Maseczka ochronna nie musi być nudna. Zmienimy jej wygląd za pomocą smartfona

Kamil Nowicki
Maseczki ochronne w związku z pandemią koronawirusa stały się częścią naszej codziennej garderoby. Jedna z projektantek wymyśliła maseczkę, której wygląd zmienimy za pomocą smartfona.
Maseczka LED pozwala na wyświetlanie dowolnych rysunków i tekstów. Zmiany dokonamy za pomocą aplikacji na smartfony. Lumen Couture

Codziennie inny wygląd

W związku z pandemią koronawirusa projektantka Chelsea Klukas z Lumen Couture chciała stworzyć kilka zwykłych materiałowych maseczek dla swoich znajomych, aby uchronić resztę przed rozprzestrzenianiem się wirusa.

Sama marka Lumen Couture jest znana z oferowania ubrań wykorzystujących różnorakie efekty świetlne. I tak powstał pomysł, aby udoskonalić zwykłą maseczkę.

Chelsea Klukas wyposażyła swoją maseczkę w mały, cienki wyświetlacz LED. Sam materiał przepuszcza powietrze pod ekranem, co zapewnia swobodne oddychanie. Wyświetlacz można zdemontować na czas prania.


Na zamontowanym ekranie będziemy mogli wyświetlać tekst, rysunki. Zmian dokonamy za pomocą aplikacji stworzonej na smartfony. Dodatkowo dedykowana aplikacja będzie nas ostrzegała o utrzymaniu dystansu społecznego.

Jak zauważa autorka, największym problemem ubrań z akcesoriami LED jest umiejscowienie baterii, które często muszą być sprytnie ukryte w naszym ubiorze. W zestawie z maską otrzymujemy kabel do ładowania, baterię. Cena maseczki ochronnej z wyświetlaczem LED wynosi 95 dolarów. Można ją nabyć w sklepie Lumen Couture.


Zadanie maseczek

Niedawno w INNPoland.pl postanowiliśmy zapytać się sprzedawców maseczek, czy rzeczywiście sprzedawane produkty chronią przed koronawirusem.

W momencie jednak, w którym pada pytanie o to, jak skuteczne są w prewencji sprzedawane przez nich maseczki, wszechstronni handlarze jak jeden mąż tracą wiarę w swój towar. "Wie pani, różne rzeczy o tych maseczkach mówią", "Na pewno chronią przed wirusem... Chociaż no w sumie to żadna maska nie zabezpieczy pani aż tak dobrze, o ile nie jest jakaś bardzo droga" - mówią.