Gigantyczna wpadka mBanku. Nowym klientom dali dostęp do rachunków innych osób
Sierpień nie jest najlepszym miesiącem dla mBanku. Popularny bank rozpoczął miesiąc zabawną wpadką z dziwnymi powiadomieniami push, a kończy go awarią znacznie poważniejszą: konta części jego klientów zostały... automatycznie przypisane nowym klientom banku.
Utrata konta
Jak informuje serwis Zaufana Trzecia Strona, zgłosiły się do niego dwie osoby, których dane zostały zmodyfikowane bez ich wiedzy. Rachunki tych osób zostały automatycznie przypisane do kont nowych klientów banku. Jak się okazało, na facebookowym profilu banku można znaleźć więcej takich historii.Co więcej, prawowici właściciele rachunków mieli problem z odzyskaniem swoich pieniędzy: konsultanci w ogóle nie widzieli ich w swoim systemie.
Fot. INNPoland
"Na skutek błędu niewielka grupa klientów mogła zobaczyć informacje dotyczące innych osób. Ze względów bezpieczeństwa natychmiast ograniczyliśmy dostęp do serwisu. Pieniądze klientów są bezpieczne. Z każdą z osób, której ten problem dotyczy kontaktujemy się indywidualnie. Podjęliśmy wszystkie kroki, jakich wymaga od nas prawo, interes i bezpieczeństwo klientów. Bardzo serdecznie przepraszamy wszystkich klientów, których ten problem dotknął" – czytamy.
Przypadkowe pushe
Przy najnowszej wpadce banku blednie afera z serią przypadkowo wysłanych wiadomości push, o której pisał nasz siostrzany serwis naTemat.Na telefony klientów mBanku trafiły wówczas trzy wiadomości: w jednej życzono miłego dnia, w drugim informowano o testach powiadomień push, natomiast w trzecim klienci dostali enigmatyczne "ęśąćż". Dziwne pushe sprawiły, że działać przestała strona mBanku – wszyscy bowiem wchodzili na serwis, by sprawdzić o co chodzi z powiadomieniami.