To jedne z najbardziej wyczekiwanych smartfonów tego roku. Oto flagowce od Huawei z serii Mate 40

Patrycja Wszeborowska
Na tę premierę czekało wielu. W końcu wiemy, jak wyglądają smartfony Huawei Mate 40 Pro i Mate 40 Pro+, czyli najnowsze flagowce marki z pierwszym i jedynym na świecie procesorem 5G wykonanym w 5 nm procesie technologicznym. Trzeba przyznać, że według informacji, które podał producent, Chińczycy znów mają się czym pochwalić.
Flagowce Huawei Mate 40 Pro i Mate 40 Pro+ to prawdziwi mocarze na rynku smartfonów. Fot. materiały prasowe Huawei

Huawei Mate 40 Pro i Mate 40 Pro+

Oba smartfony oferują potężną wydajność i są przełomowe pod względem fotografii i wideografii mobilnej, jak wyjaśniał na premierze Richard Yu, CEO Huawei CBG. Aparaty powstały we współpracy z Leica.

Zastosowano w nich system obiektywów fotograficznych Ultra Vision Cine Camera w kształcie pierścienia, opracowany z myślą o tworzeniu ultraszerokokątnych filmów 4K i zdjęć, zarówno z tylnego, jak i przedniego obiektywu.

Czytaj także: Do Polski trafi kolejny składany smartfon Huawei Mate Xs. Cena rozkłada na łopatki

O potędze aparatu fotograficznego nowych telefonów świadczy też wielkość pojedynczego piksela matrycy, która wynosi 2,44 μm oraz potężny zoom. Podwójny teleobiektyw w Mate 40 Pro+ umożliwia wykonanie zdjęć i wideo z aż 100-krotnym zbliżeniem cyfrowym.


Aparat stabilizuje również filmowanie w ruchu, co pozwala nagrać stabilny film nawet w trakcie truchtu. Przedni aparat posiada również funkcję slow-motion.
Fot. konferencja Huawei

W Mate 40 Pro zastosowano w nich innowacyjny, praktycznie bezramkowy
ekran OLED o przekątnej 6,76”, który zakrzywia się pod kątem 88°. Mate 40 Pro+ również posiada ekran o przekątnej 6,76". W połączeniu z wysoką częstotliwością odświeżania wyświetlacza wynoszącą 90 Hz, smartfony zapewniają niepowtarzalne wrażenia wizualne i najwyższy komfort obsługi, jak podkreśla producent.

Sercem Mate 40 Pro i Mate 40 Pro+ jest nowy, procesor Kirin 9000 5G z maksymalną częstotliwością taktowania 3,13 Ghz, wykonany w 5 nm procesie technologicznym, który zapewnia jeszcze wyższą wydajność i efektywność energetyczną w porównaniu z poprzednią generacją serii Mate. W nowych smartfonach zastosowano też najpotężniejszy w historii smartfonów Huawei procesor graficzny – jest to 24-rdzeniowy Mali-G78 GPU.

Kolory, bateria, inteligentne rozwiązania

Obudowa Mate 40 Pro jest wykonana z najwyższej jakości szkła, trwałego i odpornego na zarysowania, które mieni się w promieniach słonecznych. Mate 40 Pro dostępny jest w pięciu kolorach: podstawowym czarnym, białym oraz "tajemniczym" srebrnym, jak również dodatkowym skórzanym żółtym i ciemnozielonym. Natomiast Mate 40 Pro+ w ceramicznym białym i ceramicznym czarnym.

Oba smartfony zostały wyposażone w baterię o pojemności 4400 mAh. Telefony można też bardzo szybko naładować przewodowo dzięki technologii Huawei SuperCharge 66W, również w niskich temperaturach, do -5 stopni Celsjusza. Cała konstrukcja jest wodoszczelna, zgodnie z normą IP68.

Smartfony obsługują też funkcję szybkiego ładowania bezprzewodowego Huawei SuperCharge o wartości 50W. Urządzenia można odblokować poprzez funkcję 3D Face Unlock.

W nowych smartfonach Mate 40 Pro i Mate 40 Pro+ zastosowano kilka wartych uwagi innowacyjnych rozwiązań, takich jak inteligentny ekran, który rozpoznaje, że użytkownik kieruje swój wzrok na urządzenie.

Spojrzenie na telefon sprawia, że na wyświetlaczu pojawia się dedykowana animacja oraz zegar, a spojrzenie w chwili, gdy dzwonek sygnalizuje nadchodzące połączenie, sprawia, że głośność dzwonka jest obniżana. Nowe smartfony obsługują także funkcję wykrywania gestów, która umożliwia m.in. przeglądanie treści czy odbieranie połączeń bez potrzeby dotykania ekranu palcem. Urządzenia posiadają wirtualny przycisk z boku telefonu, który pozwala na zmianę głośności bez przyciskania guzików.

Cena i dostęp do Google

Huawei Mate 40 Pro w wersji 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci na niemieckim Amazonie będzie kosztował 1199 euro, czyli około 5,5 tysiąca złotych. Ceny obu flagowców na polski rynek jeszcze nie podano.

Oba smartfony nie mają dostępu do usług Google. Huawei stara się ułatwić dostęp do aplikacji dzięki wyszukiwarce Petal Search. Znajdziemy też mapy Petal Maps z funkcją obsługi gestami oraz pakiet biurowy Huawei Docs.

Czytaj także: Wieści dla fanów Huawei. Chodzi o ceny nowych flagowców