Przerabiają stare naczepy ciężarowe na pokoje. Rusza pierwsza taka sieć hoteli w Polsce
Sezonowość turystyki jest zmorą wielu właścicieli pensjonatów. Zimą Polacy preferują góry, a z kolei latem tłumnie przybywają nad Bałtyk. Polscy przedsiębiorcy znaleźli rozwiązanie tego problemu. Niebawem w kraj ruszą ich mobilne pokoje hotelowe.
Ruchomy hotel
Pomysł na mobilne pokoje hotelowe zrodził się z kitesurfingu. Twórcy Good Spot dostrzegli fenomen, który co roku odbywa się na Półwyspie Helskim. Rokrocznie amatorzy sportów wodnych pojawiają się tłumnie na mierzei w poszukiwaniu miejsca, gdzie wieje najlepszy wiatr. Gdy sezon się kończy, to półwysep pustoszeje. Wczasowicze wybierają wtedy inne miejsca na spędzenie swojego urlopu.– Stworzyliśmy rozwiązanie, w którym hotel będzie podążał za najlepszymi warunkami dla turystów – wyjaśnia w rozmowie z INNPoland Przemysław Kwiatkowski z Good Spot.
Pomysł narodził się z kitesurfingu.•Fot. mat. prasowe Good Spot
– Doszliśmy do wniosku, że hotele nie muszą walczyć z pogodą i sezonową turystyką na danym obszarze. Powinny móc się przemieścić w inne miejsce, w takie gdzie akurat najchętniej przyjechaliby goście – wyjaśnia pan Przemysław.
Drugie życie chłodni
Pokoje hotelowe powstają z wycofanych z rynku naczep typu izoterma. To naczepy ciężarówek, które znamy z polskich dróg. Dotychczas służyły przewozowi żywności, więc mają odpowiednie właściwości do utrzymywania temperatury w ich wnętrzu.– Dostrzegliśmy w tym naturalny, dobry surowiec. Nadajemy mu nowe życie. Poddajemy renowacji całą naczepę z systemem jezdnym. A dodatkowo wzmacniamy całą konstrukcję, by mogła przejechać kolejne setki kilometrów – wyjaśnia Przemysław Kwiatkowski.
Po recyklingu przychodzi czas na upcykling, czyli zwiększenie wartości materiału i zmiany jego przeznaczenia. Dawne chłodnie stają się 3-gwiazdowymi pokojami hotelowymi. Łączą komfort hoteli z mobilnością, skracając maksymalnie dystans dostępu do natury.
Wnętrze pomieszczenia w mobilnym hotelu.•Fot. mat. prasowe Good Spot
Wyjaśnia obrazowo, że to jakby wyciąć pokój hotelowy i postawić w dowolnym miejscu w kraju. Wśród oferty Good Spot znajduje się sześcioosobowy moduł rodzinny i pokoje typu twin.
– Dodatkowo tworzymy naczepę restauracyjną. Będzie dopełnieniem kompleksowej usługi hotelowej. Ponadto ma spełniać rolę sali konferencyjnej i przestrzeni coworkingowej – wylicza nasz rozmówca.
To turyści będą wybierać
Model biznesowy opiera się na współpracy z turystami i właścicielami gruntów. Twórcy sieci musieli sami wybrać pierwsze lokalizacje. W dalszej perspektywie chcą oddać możliwość decyzji potencjalnym klientom.
Najpierw Good Spot przyjmuje zgłoszenia właścicieli gruntów, którzy chcieliby postawić mobilne pokoje na swojej ziemi. Dla posiadaczy nieruchomości przygotowano dwa warianty współpracy. Pierwszą możliwością jest ryczałt, gdy od właściciela gruntu dzierżawi się teren pod mobilne pokoje. Dostaje on po prostu wynagrodzenie za wynajem terenu na określony czas.
– Wariant numer dwa to partycypacja właściciela nieruchomości w biznesie. W zamian za dzierżawę dzielimy się procentowo zyskiem wypracowanym w konkretnej lokalizacji – mówi nam przedstawiciel Good Spot.
Mobilny hotel może znaleźć się blisko przyrody.•Fot. mat. prasowe Good Spot
– Budujemy markę dla użytkowników, więc za pośrednictwem strony pozwolimy potencjalnymi klientom głosować na dostępne lokalizacje. Gdy okaże się, że dana miejscówka wzbudza zainteresowanie użytkowników, to mobilny hotel tam pojedzie – podsumowuje pan Przemysław.
Czytaj także: Ekskluzywny namiot w środku lasu. Tak wygląda glamping, czyli luksusowy camping