Nie tylko smucą, ale też śmiecą. Cmentarzysko choinek w lesie pod Warszawą
Leżą ułożone w stosy, wciąż owinięte w plastik i sznurek. Są symbolem zniszczonych świąt dla wielu branż. Ale też zaśmiecają naturę. W Lesie Sękocińskim pod Warszawą znaleziono cmentarzysko niesprzedanych choinek.
Nie wiadomo jeszcze kto pozostawił choinki w lesie. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja.
Pandemia uderzyła w branżę choinek
O trudnej sytuacji branży mówił w InnPoland Marcin Kaczmarczyk z Centrum Ogrodniczego Ekodrew – Rośliny u Marcina. Jak tłumaczył, głównym problemem jest brak zamówień od biznesu. – Wiele firm w tym roku zamknięto, pracują zdalnie, nie potrzebują więc choinek. A to właśnie sprzedaż do firm zapewniała nam ciągłość. Choinki szły do sklepów wielkopowierzchniowych, do salonów meblowych, samochodowych, bardzo wiele dużo szkół kupowało je przed Mikołajkami – żalił się pan Marcin.Czytaj więcej: "Praktycznie nie sprzedajemy". Sprzedawca choinek szczerze o biznesie i... absurdzie z VAT-em