Nowa forma buntu przedsiębiorców. Chcą sparaliżować działanie sanepidu

Natalia Gorzelnik
Wojewódzkie Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne w całej Polsce zalewane wnioskami o dostęp do informacji publicznej. Tak przedsiębiorcy chcą sparaliżować działanie organu. To w ramach akcji “Zapytaj Sanepid”.
Kontrola sanepidu w jednym z poznańskich klubów. Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Gazeta

Zapytaj Sanepid

O sprawie donosi next.gazeta.pl. Akcja przedsiębiorców ma być formą odwetu za liczne kontrole.

Jak pisaliśmy w InnPoland, sanepid jest zaangażowany w masowe kontrolowanie zbuntowanych przedsiębiorców, którzy otwierają swoje biznesy pomimo obostrzeń. W samych tylko restauracjach każdego dnia ma dochodzić w całej Polsce do ponad tysiąca kontroli.

Czytaj więcej: Sanepid kontroluje 1,3 tys. restauracji dziennie. Sądy oddalają kary administracyjne

Inicjatywa "Zapytaj Sanepid" ma polegać na masowym wysyłaniu zapytań o informację publiczną. Urzędnicy są prawnie zobowiązani, by na nie odpowiedzieć. Akcja ma na celu spowolnienie działań Sanepidu dzięki czemu - jak mają nadzieję przedsiębiorcy - ograniczy on kontrole w lokalach. O akcji można przeczytać m.in. na Facebooku.
Kongres Polskiego Biznesu

Sanepid gnębi przedsiębiorców coraz bardziej. Obserwujemy kompletne bezprawie i brak zasad moralnych. Państwo PiS działa jak grupa przestępcza. Sprawdźmy, jak jest zorganizowane. Sami nie ustąpią, musimy im w tym pomóc. Pokażmy, że potrafimy jako społeczeństwo wspólnie dać opór tym bolszewickim praktykom. Wyślijmy tysiące wniosków do Sanepidów, których pracownicy mają za dużo wolnego czasu i zamiast zajmować się wirusem, chodzą po restauracjach i uprzykrzają życie przedsiębiorcom.

Uczestnicy akcji mieli już wysłać ponad 2 mln zapytań do Inspekcji Sanitarnej.


Do sprawy odniósł się Krzysztof Saczka, szef GIS.
Krzysztof Saczka, szef GIS

Główny Inspektorat Sanitarny informuje, że wnioski literalnie przez wnioskodawców określone jako wnioski o dostęp do informacji publicznej, kierowane do GIS z instrumentalnym wykorzystaniem przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2020 r. poz. 2176), a w oparciu o inicjatywę „Zapytaj Sanepid”, nie stanowią wniosków o dostęp do informacji publicznej w rozumieniu tej ustawy i są jedynie efektem nadużycia prawa dostępu do informacji publicznej.


Jak czytamy na stronie Radia Zet, odwołuje się on tym samym do wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wydane przez NSA orzeczenia stanowią, że próby skorzystania z dostępu do informacji publicznej dla osiągnięcia celu innego niż troska o dobro publiczne jest nadużyciem.