Znana kawiarnia na skraju bankructwa. "Nie dostaliśmy środków z PFR, jesteśmy załamani"
Miau Cafe, pierwsza kocia kawiarnia w Warszawie, znalazła się w dramatycznej sytuacji finansowej przez lockdown. Polski Fundusz Rozwoju odrzucił jednak ich wniosek o środki z tarczy finansowej. Właściciele zwrócili się o wsparcie do internautów.
Pomoc dla Miau Cafe
W serii postów zamieszczonych na Instagramie właściciele Miau Cafe wytłumaczyli dramatyczną sytuację swojego biznesu i poprosili o wsparcie poprzez wykupienie na portalu zrzutka.pl vouchera na wizytę po ponownym otwarciu gastronomii.Internauci odpowiedzieli ogromnym wsparciem. Do środy rano zebrano tam ponad 43 tys. zł – właściciele zapewniają, że wszystkie pieniądze będą przeznaczone na utrzymanie kociej kawiarni i mieszkających w niej kotów-rezydentów.
Fot. Instagram / @miau_cafe
Właściciele przypominają również, że większość kotów zamieszkujących kawiarnię może zostać adoptowana: "Jeśli jesteście zainteresowani adopcją, poinformujcie o tym baristę. Przekaże potrzebne informacje i kontakt do konkretnej fundacji" – piszą na Facebooku.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl