Elon Musk ma nowy dom. Jest tańszy niż kawalerka w Warszawie

Konrad Siwik
Ekscentryczny miliarder zdecydował, że sprzeda wszystkie swoje posiadłości i zamieszka w 35-metrowym prefabrykowanym domku.
Tak teraz mieszka Elon Musk. fot. Boxabl
Jako jeden z najbogatszych ludzi na świecie, Elon Musk może bez problemu pozwolić sobie na wydanie setek milionów dolarów na dowolny wystawny dom. Zamiast tego, multimiliarder mieszka w wartym 50 000 dolarów malutkim domku w Boca Chica w Teksasie, gdzie znajduje się siedziba główna SpaceX.

Musk, którego wartość majątku netto szacuje się na 160,4 miliarda dolarów, ogłosił wiadomość o swoim skromnym mieszkaniu – jak to ma w zwyczaju – na Twitterze. Nie zdradził jednak, o jaką nieruchomość konkretnie chodzi. Wszystko wskazuje jednak na to, że jego nowa “posiadłość” to domek o nazwie Casita, która została wyprodukowana przez startup Boxabl.
Boxable Casita, w której podobno mieszka CEO Tesli, to przenośna jednostka o powierzchni zaledwie 35 mkw. Domek został urządzony jak apartament typu studio i posiada w pełni wyposażoną kuchnię, łazienkę, salon i sypialnię.


Choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, firma zasugerowała w filmie promocyjnym opublikowanym w listopadzie, że jeden z Casitas został zainstalowany “dla ściśle tajnego klienta”.

Jak twierdzi sam Musk, posiadanie nieruchomości powoduje więcej obowiązków. Z kolei postronni komentatorzy uważają, że chodzi raczej o unikanie kolejnych podatków.

Jak pisaliśmy w INNPoland, ze śledztwa dziennikarskiego amerykańskiej organizacji ProPublica wynika, że najbogatsi tego świata – m.in. Elon Musk czy Jeff Bezos – płacą mikroskopijne podatki. Albo nie płacą ich w ogóle. A co najgorsze – takie działania umożliwia im amerykańskie prawo.
Czytaj także: Polski minister odleciał. Chce ściągnąć do Polski inwestorów jak... Elon Musk