OnlyFans jednak z treściami pornograficznymi. Serwis wycofuje się z pomysłu zmiany polityki
Brytyjski serwis internetowy OnlyFans (Fenix International Limited), znany z udostępniania treści przeznaczonych dla dorosłych widzów, w tym pornografii, wycofuje się z pomysłu zmiany swojej polityki, która zakładała rezygnację z treści dozwolonych dla osób pełnoletnich.
OnlyFans posłuchała fanów
Zeszłotygodniowa zapowiedź Only Fans wzbudziła kontrowersje zarówno wśród twórców serwisu, jak i ich fanów. Firma zapowiedziała bowiem, że od 1 października br. zrezygnuje z udostępniania treści przeznaczonych dla dorosłych widzów. Teraz wycofuje się z tego pomysłu. Platforma, która znana jest m.in. z promowania gwiazd porno i publikowania amatorskich filmów wideo, pod wpływem negatywnych komentarzy poddała swojej plany weryfikacji. Działalność serwisu w dotychczasowym kształcie na ten moment pozostaje niezagrożona.Brytyjski serwis internetowy OnlyFans pozwala na udostępnianie ekskluzywnych treści, dostarczanych tylko zarejestrowanym użytkownikom z opłaconą subskrypcją. Zgodnie z polityką firmy, aby móc zalogować się na OF trzeba mieć ukończone 18 lat.
Chociaż w założeniu platforma ma skupiać różnorodnych twórców umożliwiając im monetyzację treści, kojarzona jest przede wszystkim z materiałami dla dorosłych. Gwiazdy OF najczęściej wysyłają za pieniądze swoje nagie zdjęcia bądź przy włączonej kamerce robią rzeczy, których zażyczy sobie klient.
Serwis działa od 2016 roku, ale popularność zyskał w czasie pandemii. W grudniu ub.r. miał ponad 90 mln użytkowników i ponad milion osób tworzących treści. Obecnie serwis ma 130 mln użytkowników i 2 mln twórców (łącznie zarobili oni 5 mld dol.).
Czytaj także: "Martwią się o jedzenie, nie mają na rachunki". Bezrobotne kobiety rozbierają się na kamerkach