Nowy wiceminister zarabia 2 razy więcej niż lekarz z 20-letnim stażem. Medycy oburzeni
Zarobki ministra vs zarobki lekarza
W poniedziałek szef MZ powołał w resorcie nowego wiceministra, który zajmuje się m.in. dialogiem społecznym. Został nim Piotr Bromber.– Powołaliśmy nowego wiceministra, który ma zająć się prowadzeniem dialogu ze wszystkimi grupami zawodowymi, ale również z pacjentami. Chcemy realizować dialog społeczny w każdym wymiarze – powiedział na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w piśmie skierowanym we wtorek do ministra Niedzielskiego zwrócił się, by ten wytłumaczył, "dlaczego wiceminister zdrowia ds. dialogu zasługuje na pensję w kwocie nieco ponad 16 tys. PLN brutto za jeden etat, a lekarz specjalista zatrudniony np. w szpitalu z co najmniej 20-letnim stażem na pensję prawie dwa razy niższą (taką zapisał Rząd w ustawie o płacach minimalnych)?".
Czy praca pana wiceministra ds. dialogu społecznego jest lepsza, bardziej wartościowa społecznie, bardziej Polakom potrzebna i oczekiwana; a może bardziej odpowiedzialna, wymagająca lepszego wykształcenia - niż praca specjalisty lekarza?
Może praca pana wiceministra wymaga większej empatii, cierpliwości, psychicznej odporności albo jest bardziej stresująca – niż praca specjalisty lekarza?
Czy może pan wiceminister – w swojej pracy - jest bardziej narażony na dramatyczne przeżycia związane z ciągłym kontaktem z ludzkim nieszczęściem, cierpieniem, śmiercią – niż lekarz specjalista?
Odpowiedź resortu
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz poproszony o komentarz przekazał, że podejmując rozmowę na temat wynagrodzeń należy dokonać rozróżnienia pomiędzy wynagrodzeniem minimalnym a wynagrodzeniem faktycznie należnym poszczególnym pracownikom - podaje bankier.pl.Rzecznik poinformował, że mediana wynagrodzenia lekarzy w Polsce w 2016 r. to blisko 17 tys. zł – na podstawie danych ministerstwa finansów.Co do zasady, wynagrodzenie minimalne ma na celu stworzenie ustawowej gwarancji dla pracownika, że jego wynagrodzenie w chwili wejścia do zawodu w żadnym wypadku nie będzie niższe niż pewien określony ustawą poziom.
Nie określa ono natomiast w żadnym wypadku średniego poziomu wynagrodzeń dla pracowników.
"Zakładamy, że Pan Krzysztof Bukiel jako przewodniczący związku zawodowego, również nie otrzymuje wynagrodzenia minimalnego" - podkreślił.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl