Nowy wiceminister zarabia 2 razy więcej niż lekarz z 20-letnim stażem. Medycy oburzeni

Redakcja INNPoland
Dlaczego nowy wiceminister ds. dialogu zasługuje na pensję ponad 16 tys. zł, a lekarz specjalista z 20-letnim stażem na prawie dwa razy niższą? Takie pytanie zadał przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL Krzysztof Bukiel. Resort odpowiada, by rozróżniać wynagrodzenie faktyczne od minimalnego.
Medycy są oburzeni pensją nowego wiceministra zdrowia Piotra Brombera (fot. Pawel Wodzynski/East News)

Zarobki ministra vs zarobki lekarza

W poniedziałek szef MZ powołał w resorcie nowego wiceministra, który zajmuje się m.in. dialogiem społecznym. Został nim Piotr Bromber.

– Powołaliśmy nowego wiceministra, który ma zająć się prowadzeniem dialogu ze wszystkimi grupami zawodowymi, ale również z pacjentami. Chcemy realizować dialog społeczny w każdym wymiarze – powiedział na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w piśmie skierowanym we wtorek do ministra Niedzielskiego zwrócił się, by ten wytłumaczył, "dlaczego wiceminister zdrowia ds. dialogu zasługuje na pensję w kwocie nieco ponad 16 tys. PLN brutto za jeden etat, a lekarz specjalista zatrudniony np. w szpitalu z co najmniej 20-letnim stażem na pensję prawie dwa razy niższą (taką zapisał Rząd w ustawie o płacach minimalnych)?".

Czy praca pana wiceministra ds. dialogu społecznego jest lepsza, bardziej wartościowa społecznie, bardziej Polakom potrzebna i oczekiwana; a może bardziej odpowiedzialna, wymagająca lepszego wykształcenia - niż praca specjalisty lekarza?

Może praca pana wiceministra wymaga większej empatii, cierpliwości, psychicznej odporności albo jest bardziej stresująca – niż praca specjalisty lekarza?

Czy może pan wiceminister – w swojej pracy - jest bardziej narażony na dramatyczne przeżycia związane z ciągłym kontaktem z ludzkim nieszczęściem, cierpieniem, śmiercią – niż lekarz specjalista?

Odpowiedź resortu

Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz poproszony o komentarz przekazał, że podejmując rozmowę na temat wynagrodzeń należy dokonać rozróżnienia pomiędzy wynagrodzeniem minimalnym a wynagrodzeniem faktycznie należnym poszczególnym pracownikom - podaje bankier.pl.
Wojciech Andrusiewicz

Co do zasady, wynagrodzenie minimalne ma na celu stworzenie ustawowej gwarancji dla pracownika, że jego wynagrodzenie w chwili wejścia do zawodu w żadnym wypadku nie będzie niższe niż pewien określony ustawą poziom.

Nie określa ono natomiast w żadnym wypadku średniego poziomu wynagrodzeń dla pracowników.

Rzecznik poinformował, że mediana wynagrodzenia lekarzy w Polsce w 2016 r. to blisko 17 tys. zł – na podstawie danych ministerstwa finansów.


"Zakładamy, że Pan Krzysztof Bukiel jako przewodniczący związku zawodowego, również nie otrzymuje wynagrodzenia minimalnego" - podkreślił.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl