Produkty alkoholowe, które wpadają w ręce złodziei. Stawiacie na whisky, wódkę czy wina?
Z badania instytutu Crime&Tech oraz Checkpoint Systems wynika, że europejskie sklepy z powodu kradzieży tracą rocznie blisko 50 mld euro. Łupem złodziei podają najczęściej napoje... wysokoprocentowe. Złodzieje znawcy mają też w zwyczaju wybieranie trunków "z wyżej półki".
Kradzież alkoholu w sklepie
Jak podaje "Rzeczpospolita", w ręce złodziei najczęściej wpadają produkty alkoholowe, w tym bardzo drogie trunki. Sprzedawcy podkreślają, że te utrzymują niestety tendencję wzrostową.– Skupiamy się na branży spożywczej, gdyż ta ze względu na nieuczciwych konsumentów traci zdecydowanie najwięcej. Zwłaszcza, jeśli mówimy o kradzieży wysokogatunkowego alkoholu, gdzie jeden produkt nierzadko kosztuje kilkaset złotych. Trudno powiedzieć, by zjawisko to miało występować rzadziej, zważywszy na trendy wskazywane przez sprzedawców detalicznych – mówi "Rz" Ewa Pytkowska, szefowa Checkpoint Systems.
W Polsce rośnie zainteresowanie droższymi, wysokoprocentowymi alkoholami. Konsumenci, podobnie jak złodzieje, najchętniej sięgają po whisky. Handlowcy szacują, że na podium kradzionych produktów są także wódka, wina i likiery. Co gorsze, problem ten dotyczy nie tylko większych sklepów spożywczych czy supermarketów, ale także stacji benzynowych.
Rzeczpospolita przypomina, że w samym 2020 roku odnotowano ponad 56 tysięcy przypadków kradzieży w tych obiektach i dotyczyły one wyłącznie drogich alkoholi.
Wyższa akcyza na wódkę
– Akcyza na wódkę powinna zostać podniesiona o tyle, o ile została podniesiona akcyza na piwo na przestrzeni ostatnich 20 lat. Domagamy się dokładnie takiej samej podwyżki – mówi agencji Newseria Biznes Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.Stawka akcyzy na alkohol etylowy wynosi obecnie 6275,00 zł od 1 hl czystego alkoholu etylowego w gotowym wyrobie. Z kolei stawka akcyzy na piwo to 8,57 zł od 1 hl za każdy stopień Plato (ekstrakt zawarty w 100 kg brzeczki podstawowej) gotowego wyrobu.
Zdaniem Cezarego Kazimierczaka, wódka w Polce jest "śmiesznie tania". – Zaczyna być ulubionym napojem nastolatków, co jest również niebezpieczne społecznie – przekonuje.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl