"Kopiemy sobie własne groby". Sekretarz gen. ONZ nie zostawia wątpliwości
"Porażka nie jest opcją, ale wyrokiem śmierci". "Kopiemy własne groby" – tymi słowami grzmiał sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow. Mimo ostrych stwierdzeń Guterres dodał, że "nauka daje jasną odpowiedź. Wiemy, co robić".
COP26. sekretarz generalny ONZ ostro o bezczynności ws. klimatu
ONZ-owska konferencja klimatyczna COP26 rozpoczęła się w niedzielę 31 października. Zwołany w Glasgow 13-dniowy szczyt gości 120 przywódców m.in. prezydenta USA Joe Bidena, kanclerz Niemiec Angelę Merkel, prezydenta Francji Emmanuel Macrona, premiera Mateusza Morawieckiego, brytyjskiego księcia Karola czy premiera tego kraju Borisa Johnsona – wymienia Onet.plDużym echem odbiło się jednak dzisiejsze przemówienie sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. Już na początku mowy zaznaczył, ze ostatnie sześć lat od zawarcia klimatycznego porozumienia paryskiego było najgorętszych w historii świata.
– Wciąż zmierzamy w kierunku katastrofy klimatycznej - mówił Guterres. Dodał, że "porażka nie jest opcją", ale "wyrokiem śmierci" dla wielu krajów. Zwłaszcza tych rozwijających się.
– Stoimy w obliczu chwili prawdy, szybko zbliżamy się do punktów krytycznych – ostrzegał.
– Nauka daje jasną odpowiedź, wiemy, co robić. Najpierw musimy utrzymać przy życiu cel 1,5 st. C – podkreślał. To cel zawarty w Paryżu, dotyczący utrzymania wzrostu temperatury Ziemi w granicy 1,5 st. C od początku ery przemysłowej.
– Kopiemy własne groby - ostrzegł Antonio Guterres. Przekonywał też, że kraje z grupy G20 "mają większą odpowiedzialność, ponieważ odpowiadają za 80 proc. emisji".
Kolejnym z mówców był brytyjski następca tronu, książę Karol. Wskazał on, że "koszt bezczynności jest o wiele większy niż koszt zapobiegania".
– Czas na działanie w celu zapobiegania zmianom klimatu dosłownie się skończył – mówił książę. Zaapelował też do sektora finansowego o "szeroko zakrojoną kampanię w stylu wojskowym, aby zmobilizować siłę globalnego sektora prywatnego".
Kryzys klimatyczny już jest
Jak pisał serwis naTemat.pl, szczyty klimatyczne ONZ, tzw. COP (Conference of the Parties), to doroczne globalne spotkania, podczas których negocjowane i ustalane są kolejne kroki na rzecz polityki klimatycznej.– Kryzys klimatyczny jest jednym z największych współczesnych zagrożeń dla zdrowia i życia nas wszystkich – także mieszkanek i mieszkańców Polski. Niech syreny alarmowe, wyjące przed rozpoczynającym się szczytem klimatycznym COP26 w Glasgow, staną się wezwaniem decydentów do podjęcia natychmiastowych działań na rzecz walki o przyszłość obecnych i przyszłych pokoleń. Nie mamy już czasu do stracenia – zaznacza prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej, cytowany przez portal oklimacie.pl.
Nie ma wątpliwości, że obecny średni poziom ocieplenia jest "katastrofalny" - tak to określono w najnowszym raporcie na temat koncentracji gazów cieplarnianych Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO). Poziom ten wynosi 2,7 stopnia C. ONZ ma nadzieję, że światowi przywódcy podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow podejmą odpowiednie kroki, aby doprowadzić do obniżenia średniej temperatury.
Globalne ocieplenie to fakt, z którym już ciężko dyskutować. Przypomina o tym zegar klimatyczny odliczający czas do punktu bez powrotu. Teraz w centrum Warszawy razem ze Screen Network pokazujemy wam dziesięć katastrof naturalnych, do których doszło w ostatnim czasie, oraz wspomniany zegar. Ku przestrodze.