Takiej kampanii nikt się nie spodziewał. Burger King zachęca do zakupu... frytek z McDonald's
Dobra reklama to taka, która budzi emocje. Kiedy do reklamowej bitwy stają dwaj globalni giganci - wyciągamy popcorn i z zachwytem chłoniemy przekaz. Do legendy przeszły już marketingowe potyczki między Colą i Pepsi. Równie zażarta konkurencja odbywa się zwykle między McDonalds i BurgerKingiem. Tym razem jednak Król Burgera zaskoczył wszystkich, bo zachęcił swoich klientów do... stołowania się w Złotych Łukach.
W tę sobotę kup frytki z Maka
Burger King opublikował w swoich mediach społecznościowych post z komunikatem “W tę sobotę kup frytki z Maka. Pomóż nam pomóc”. Zdjęcie przedstawia mężczyznę jedzącego co prawda Whoopera, ale z "ocenzurowanymi" frytkami z McDonalds.Jak tłumaczy nowymarketing.pl, sieć McDonald's w Polsce ogłosiła akcję charytatywną, która ma na celu wsparcie Fundacji Ronalda McDonalda. W dniach 11–12 grudnia złotówka z każdej sprzedanej porcji frytek zostanie przekazana na rzecz organizacji. Środki mają być wykorzystane na budowanie specjalnych ośrodków, dzięki którym rodzice mogą być przy swoich dzieciach i wspierać je, gdy te zmagają się z chorobą.
Domy to miejsca, dzięki którym rodzice najdłużej hospitalizowanych małych pacjentów mogą być razem ze swoimi dziećmi. Zbudowane w bezpośrednim sąsiedztwie największych szpitali uniwersyteckich w Krakowie i w Warszawie, zapewniają komfort rodzicom z całej Polski w czasie długiego leczenia dziecka.
McDonald's vs Burger King
Obie marki mają za sobą bogatą historię wzajemnych zaczepek. Przed paru laty w jednej z francuskich miejscowości McDonald's ustawił kilkunastometrowy billboard pokazujący skomplikowaną trasę do oddalonego o 258 km lokalu Burger Kinga. Tuż obok zamieszczono niewielką planszę informująca, że do najbliższego McDonald'sa jest zaledwie 5 km.Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl