Od 1 lutego uszczelnienie handlu w niedzielę. Gdzie zrobimy zakupy?

Kamil Rakosza-Napieraj
1 lutego w sieciach handlowych skończy się pocztowe eldorado. Tego dnia w życie wejdą przepisy zaostrzające zakaz handlu i w praktyce uniemożliwiające stosowanie wytrychu "na placówkę pocztową". Duże sieci handlowe tłumaczą, jak będzie wyglądała ich praca po zmianie przepisów.
1 lutego wchodzi w życie uszczelnienie zakazu handlu Fot. Bartłomiej Magierowski / East News
Pierwsza niedziela po uszczelnieniu przepisów wypada 6 lutego. Wiemy już, że od przyszłego miesiąca wszystkie sklepy Auchan na terenie Polski będą otwarte od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe. Tak wygląda oficjalny komunikat spółki. Co istotne, w niedziele objęte zakazem handlu klienci będą mogli skorzystać z zakupów w sklepie internetowym Auchan z dostawą produktów do domu.

Od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe będą także otwarte sklepy Lidla w Polsce.

"Od początku swojej działalności w pełni respektujemy i dostosowujemy się do obowiązujących przepisów prawa. Ustawa, o której mowa, nie wpłynie na usługi pocztowe oferowane w naszych sklepach, z których nadal będą mogli korzystać klienci sieci Kaufland. Jeżeli nowe przepisy wejdą w życie, biorąc pod uwagę wielkość przychodów generowanych z usług pocztowych, nasze sklepy nie będą otwarte w niedziele" – przekazała Interii jeszcze w październiku 2021 r. Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej Kaufland Polska.


Z informacji TVN24 BiS wynika natomiast, że sprzedaży w sklepach w niedziele niehandlowe nie planuje także sieć Carrefour.

Zakaz handlu – co z Biedronką?

Z tego, co podaje Interia oficjalnego komunikatu na temat sprzedaży w niedziele niehandlowe od 6 lutego nie opublikowała na razie Biedronka.

Na pytanie portalu dotyczące tego, czy wszystkie sklepy sieci zostaną zamknięte w niedziele niehandlowe, czy może niektóre placówki nadal będą działać, biuro prasowe sieci przekazało, że "Sieć Biedronka co do zasady bezwzględnie stosuje się do obowiązujących przepisów prawa".

Uszczelnienie zakazu handlu

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, od lutego sklepom o wiele trudniej będzie otwierać się w niedziele jako placówki pocztowe. W życie wchodzi ustawa, która określa, że sklep można otworzyć, jeśli działalność pocztowa stanowi przynajmniej 40 procent miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej. To zamyka drogę większości sklepów do niedzielnego otwarcia.

W ostatnich miesiącach z tej furtki korzystały już nawet supermarkety i dyskonty. Możliwość odebrania i wysłania przesyłki stała się powszechna, to zaś ośmieszyło niedzielny zakaz handlu. Władza doszła do wniosku, że tak dalej być nie może i ustawa o zakazie handlu w niedziele i święta obowiązująca od marca 2018 została znowelizowana.

W praktyce oznacza to, że sklepy Lidl, Biedronka, Kaufland, Carrefour i inne, które ostatnimi czasy działały w niedziele, teraz będą musiały się zamknąć. Otwarte pozostaną jedynie w terminach niedziel handlowych, czyli 30 stycznia, 10 kwietnia, 24 kwietnia, 26 czerwca, 28 sierpnia, 11 oraz 18 grudnia.

Zakaz nie obejmuje jednak:

Czy Żabki będą otwarte w niedziele?

Nowe zasady nie dotkną większości Żabek. Ich właściciele korzystają nadal z wyłączenia dla przedsiębiorców działających na własny rachunek. Nie ma więc znaczenia czy sklep Żabki jest placówką pocztową, czy nie. Sklepy należą do franczyzobiorców działających na własny rachunek.

Pewien problem mogą mieć ci, którzy mają kilka Żabek. Nowelizacja ustawy pozwala przedsiębiorcy, który prowadzi sklep, na korzystanie z nieodpłatnej pomocy m.in. małżonka, dzieci czy rodzeństwa w niehandlowe niedziele. Osoby takie nie będą mogły być jednak pracownikami lub zatrudnionymi w danej placówce handlowej. Nie wiadomo jednak czy mogą pracować w innych sklepach należących do rodziny.

Kontrowersje budzi też zapis o bezpłatnej pomocy i konieczności braku zatrudnienia. Wielu franczyzobiorców oburza się na to, że nie może oficjalnie płacić żonie, mężowi czy dzieciom za pracę.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl