Gdzie Rosjanie nie zrobią zakupów? Lista marek jest coraz dłuższa

Kamil Rakosza-Napieraj
07 marca 2022, 08:31 • 1 minuta czytania
Giganci jak m.in. Apple, Ikea i Adidas, ale też mniejsi handlowcy, jak np. polskie LPP wstrzymują sprzedaż w Rosji w związku z wojną w Ukrainie. Lista miejsc, w których Rosjanie mogą zrobić zakupy, skurcza się z każdym dniem.
Kolejne marki wycofują się z Rosji Fot. AA/ABACA/Abaca/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Ostatnio pisaliśmy w INNPoland, że dwie czołowe firmy obsługujące płatności kartowe ogłosiły w weekend zawieszenie działania systemów Mastercard i Visa w Rosji. To kolejny krok po zamrożeniu kart wydawanych przez rosyjskie banki.


Wstrzymany został eksport wszystkich produktów Samsunga, od czipów po smartfony i elektronikę konsumencką, do Rosji – wskazał anonimowy informator agencji Bloomberg. Zamknęły się także sklepy Apple.

Swojej działalności nie wycofała natomiast Coca-Cola. Rzecznik koncernu potwierdził w rozmowie z rosyjską agencją TASS, że koncern nie ma w planach wycofania się z Rosji. Nie dość, że nie zaprzestanie produkcji i sprzedaży w kraju, to jeszcze szykuje się na utrudnienia związane z sankcjami.

Sankcje uderzają w Rosjan

Swoją działalność w Rosji zawiesza coraz więcej marek. Tak w praktyce działają sankcje nałożone na kraj Putina przez zachodnie koncerny. Rosjanie nie ubiorą się w H&M oraz Zarze, tak samo, jak w sklepach Bershka, Pull&Bear, Massimo Dutti czy Stradivarius. Nie kupią także mebli ze szwedzkiej Ikei.

Gdzie jeszcze Rosjanie nie zrobią zakupów i z usług których marek nie skorzystają? Poniżej publikujemy aktualną listę: