Armia Morawieckiego liczy 104 ministrów. Tyle nas kosztują

Kamil Rakosza-Napieraj
22 czerwca 2022, 11:23 • 1 minuta czytania
W rządzie poza premierem Mateuszem Morawieckim zasiada 16 szefów resortów, czterech ministrów bez teki i 83 wiceministrów. W sumie 104 osoby. Ich utrzymanie kosztuje nas grube miliony.
Ile zarabiają ministrowie? Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

104 osoby w rządzie to liczba przed planowaną w środę rekonstrukcją Rady Ministrów. 104 osoby bez Jarosława Kaczyńskiego i Michała Cieślaka – człowieka, który odleciał na donosie w sprawie naczelniczki poczty z Pacanowa.


Znając pensje ministrów można policzyć, ile kosztuje nas utrzymanie tej armii Morawieckiego. Miesięczny wydatek na ten cel to ok. 1,6 mln zł. Rocznie daje to ok. 20 mln zł.

Od lipca 2021 r. miesięczna pensja premiera wzrosła do ponad 20 tys. zł brutto, wicepremierów — do ponad 18 tys. zł brutto, ministrów — do 17,5 tys. zł brutto a wiceministrów do 16 tys. zł brutto.

Jak wyliczane są zarobki najważniejszych osób w państwie?

Jak pisaliśmy w INNPoland, rozporządzenie prezydenta z dnia 31 lipca podniosło zarobki wielu różnym politykom poprzez podwyższenie tak zwanej kwoty bazowej. Zgodnie z ustawą osoby piastujące najważniejsze stanowiska w administracji zarabiają wielokrotność kwoty bazowej, zaś zarobki na przykład posłów lub senatorów wyliczane są jako procent od tak ustalonego wynagrodzenia.

W zależności od konkretnego stanowiska w administracji politycy otrzymują wynagrodzenie zasadnicze wynoszące różną wielokrotność kwoty bazowej.

Przykładowo podsekretarz stanu zarabia 7,04 kwoty bazowej i taka kwota stanowi jego wynagrodzenie zasadnicze, uposażenie. Kwota bazowa jest określana w ustawie budżetowej i wynosi obecnie 1789,42 zł.

Dodatek funkcyjny

Prócz wynagrodzenia zasadniczego najważniejsi politycy mogą liczyć także na dodatek funkcyjny, także obliczany jako pewna wielokrotność kwoty bazowej. Dodatek funkcyjny definiowany jest jako specjalna rekompensata dla osób na stanowiskach kierowniczych wynikająca z wysokim poziomem odpowiedzialności i zarządzania zasobami ludzkimi.

Wracając do przykładu: podsekretarz stanu, prócz uposażenia w wysokości 7,04 kwoty bazowej, o którym pisaliśmy powyżej, otrzyma też dodatek funkcyjny, który dla jego stanowiska wynosi 1,92 kwoty bazowej.

Podsumujmy więc zarobki naszego podsekretarza stanu: Jego uposażenie wyniesie 7,04 razy kwota bazowa (1 789,42), a zatem 12 594,57 zł brutto. Dodatek funkcyjny będzie wynosił 1,92 razy kwota bazowa, więc 3 435,69 zł brutto. Podstawa i dodatek funkcyjny w sumie wyniosą zatem 16 030,26 zł brutto.

Dzięki wyliczeniu tej kwoty możemy także łatwo przeliczyć, ile zarabia poseł lub senator, ich zarobki bowiem, w myśl ustawy, wynoszą 80 proc. pensji podsekretarza stanu.