Ile oszczędności powinien mieć 30-latek? Można to łatwo obliczyć
- Po 30. roku życia wkraczamy w najtrudniejszy etap oszczędzania
- Zdaniem ekspertów finansowych warto co miesiąc odkładać kilkadziesiąt procent pensji
- Wraz ze wzrostem wynagrodzenia powinniśmy odkładać coraz więcej pieniędzy
Tak oszczędzają młodsi Polacy
Oszczędzanie w czasach kryzysowych to ogromne wyzwanie. Finanse Polaków zostały wystawione na poważną próbę tuż po nadejściu pandemii COVID-19. Osoby, które straciły pracę, zostały zmuszone do sięgnięcia po środki odłożone na przyszłość. Teraz portfele Polaków plądruje szalejąca inflacja, która jest najwyższa od ćwierć wieku.
Zdaniem ekspertów finansów około 56 proc. Polaków ma oszczędności w gotówce. A jakie podejście do odkładania pieniędzy na przyszłość mają młodsi pracownicy w wieku 30 i 40 lat? Z badania przeprowadzonego przez platformę do obniżania rachunków MAM wynika, że aż 90 proc. osób z tej grupy wiekowej wcześniej planuje swoje wydatki.
Z kolei 78 proc. ankietowanych przyznaje, że podejmuję próbę odkładania pieniędzy. Jednak z badania wynika, że jest problem z realizacją tych zamiarów – jedynie 33 proc. respondentów deklaruje, że odkłada środki co miesiąc.
Jak podaje Businessinsider.pl, cele oszczędzania są podobne. Najwięcej osób odkłada środki na zakup mieszkania lub jego remont. Oszczędności mają też umożliwić nabycie samochodu lub wyjazd na wakacje. W kontekście 30-latków pojawia się jeszcze dodatkowa potrzeba, czyli zabezpieczenie dzieci na przyszłość.
Ile oszczędności powinni mieć 30 i 40-latkowie?
Zdaniem ekspertów to właśnie osoby, które ukończyły 30. rok życia, mają najwięcej problemów z oszczędzaniem. Dlaczego? Choć niektórzy już w tym wieku nie mogą narzekać na zarobki, to właśnie w tym wieku pojawiają się dość duże wydatki wynikające np. z decyzji o założeniu rodziny czy zakupie mieszkania. W rezultacie procent odkładanych pieniędzy jest niski.
Z szacunków wynika, że 30-latek powinien mieć odłożoną równowartość jego rocznych zarobków. Zakładając, że zarabia 3 tys. zł miesięcznie, to przez 5 lat odkładania 600 zł na miesiąc, osiągnie roczną kwotę zarobków. Warto zwiększać oszczędności wraz ze wzrostem pensji.
Z kolei 40-latkowie, którzy zazwyczaj mają bardziej stabilną pozycję zawodową niż ich o 10 lat młodsi koledzy, mogą postawić wyżej poprzeczkę oszczędzania. Jeśli 40-latek zarabia 6 tys. zł miesięcznie i odkłada 300 zł, to w ciągu 5 lat będzie w stanie uzbierać równowartość trzech pensji.
Od czego zależy kwota odłożonych środków? Od wykształcenia, pracy, pensji, miejsca zamieszkania, liczby dzieci i osób na utrzymaniu, stanu cywilnego, a także, co wydaje się kluczowe – od świadomości oszczędzania.
Oszczędzanie warto zacząć od małych kroków
Jednak nie da się ukryć, że odkładanie pieniędzy jest niezwykle trudne w czasach, gdy wysokie rachunki plądrują domowe budżety. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, wystarczy zmienić niektóre nawyki, aby zobaczyć sporą różnicę w wydatkach.
Oszczędzanie można rozpocząć np. od wlewania odpowiedniej ilości wody do czajnika. Roczne oszczędności z tego tytułu mogą wynosić około 32 zł. W kontekście ogrzewania warto pamiętać o niezasłanianiu grzejników i dopasowaniu temperatury do pomieszczenia. Najcieplej powinno być w łazience, a najchłodniej (choć w granicach rozsądku) - w sypialniach.
Czytaj także: https://innpoland.pl/185875,przedsiebiorcy-pokazuja-ile-placa-za-prad