Elizabeth Holmes usłyszała wyrok. "Steve Jobs w spódnicy" długo nie wyjdzie na wolność
- Elizabeth Holmes, założycielka startupu Theranos, została skazana na 11 lat i 3 miesiące więzienia za oszukanie inwestorów
- Holmes deklarowała, że maszyna jej firmy będzie w stanie wykryć m.in. raka i cukrzycę za pomocą kilku kropel krwi
- W rzeczywistości Theranos wykorzystywał do badań konwencjonalne urządzenia innych firm
Elizabeth Holmes skazana
W styczniu tego roku Elizabeth Holmes została uznana przez ławę przysięgłych w Kalifornii za winną czterech zarzutów oszustwa. Chodziło m.in. o zmowę w celu oszukania inwestorów oraz defraudację łącznie prawie 50 mln dolarów pochodzących od udziałowców. Ława przysięgłych uznała ją natomiast za niewinną w przypadku czterech innych zarzutów oraz nie wydała wyroku w sprawie kolejnych trzech.
Teraz kalifornijski sąd wydał wyrok: Holmes spędzi w więzieniu łącznie 11 lat i 3 miesiące. Prokuratura domagała się 15-letniej kary, z kolei obrona wnosiła o zasądzenie 18 miesięcy aresztu domowego. Jak argumentował adwokat Holmes, Kevin Downey, przesłanką do złagodzenia wyroku miało być to, że Elizabeth Holmes została napiętnowana przez media, które uczyniły z niej "karykaturę, którą można wyśmiewać i oczerniać".
O co chodzi z aferą Theranos?
Elizabeth Holmes stała na czele medycznego startupu Theranos, który przed kilkoma laty z przytupem podbił Dolinę Krzemową. Holmes porzuciła Uniwersytet Stanforda, aby założyć firmę, która w szczytowym momencie była wyceniana na 9 mld dolarów. Miała to być prawdziwa rewolucja w diagnozowaniu chorób. Theranos obiecywał kompleksowe przeprowadzanie kompleksowych badań z zaledwie kilku kropel krwi.
Do swojego projektu Holmes pozyskała wiele znanych nazwisk. Popierali ją m.in. sekretarz skarbu USA George Schultz, potentat medialny Rupert Murdoch i najbogatsza rodzina Ameryki, Waltonowie. Od 2003 roku wartość firmy rosła, osiągając w 2014 roku 9 mld dolarów.
Majątek Elizabeth Holmes, jako posiadaczki 50 proc. udziałów szacowano na 4,5 mld dol. W 2014 roku została najmłodszą miliarderką, która samodzielnie zapracowała na swoje pieniądze. W wieku zaledwie 30 lat kobieta była jedną z najjaśniejszych gwiazd Doliny Krzemowej, a prestiżowe publikacje opisywały ją jako "damską wersję Steve'a Jobsa".
Skandal wybuchł jednak w 2015 roku, kiedy reporter "Wall Street Journal" John Carreyrou ujawnił, że rewolucyjne urządzenie Holmes… nie działa. Wkrótce rewelacje potwierdziła Agencja Żywności i Leków (FDA) udowadniając, że testy Theranosa wykazują zaledwie 12-procentową niezawodność, co stwarzało poważne zagrożenie dla zdrowia pacjentów poddawanych tym badaniom.
W 2018 roku Theranos upadło, a Holmes została pociągnięta do odpowiedzialności przez FBI – na jaw wyszła wtedy defraudacja 50 mln dol. należących do inwestorów.
Sprawa Elizabeth Holmes była jednym z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Mocno interesowała ona amerykańską opinię publiczną. Aferze poświęcono m.in. książkę i dokument na HBO.