Na co Katar wydał 300 mld dolarów? Oto najdroższy mundial wszechczasów
- Zorganizowanie mundialu w Katarze miało kosztować aż 300 mld dol. w ciągu 12 lat
- Najwięcej pieniędzy pochłonęły inwestycje w Lusail City oraz system metra w Dosze
- Co się stanie z Katarem po zakończeniu mistrzostw świata w piłce nożnej?
W niedzielę 20 listopada 2022 rozpoczęły się XXII mistrzostwa świata w piłce nożnej mężczyzn. Stadion Al Bayt w miejscowości Al Chaur gościł zarówno ceremonię otwarcia, jak i pierwszy mecz imprezy, Katar-Ekwador.
Kontrowersyjny mundial
Mundial w Katarze od samego początku jest imprezą niezwykle kontrowersyjną. Zaczęło się od samego faktu przyznania imprezy katarskim szejkom: według publikacji "France Football" zapłacić za to mieli cenę ok. 1,5 mld dolarów, za pomocą których Katar przebił oferty USA, Kanady, Japonii oraz Korei Południowej.
A był to dopiero początek: w kraju na co dzień łamane są prawa człowieka, a cały świat usłyszał o tysiącach robotników, którzy zginęli przy budowie stadionów, hoteli i innych obiektów przeznaczonych na MŚ.
Głosy sprzeciwu wobec katarskiego turnieju nie cichną nawet dzisiaj – jednak władcy kraju dopięli swego, organizując kontrowersyjny mundial w niewielkim arabskim kraju. I nie szczędzili ku temu jednej z rzeczy, której mają w nadmiarze: pieniędzy.
Co zbudowano na mundial w Katarze?
Według medialnych doniesień organizacja mistrzostw świata w futbolu kosztowała Katar aż 300 mld dolarów – w przeliczeniu na polską walutę jest to blisko 1,4 biliona złotych. To suma, przy której bledną nawet łapówki, które miały być wymieniane podczas procedowania kandydatur na gospodarza mundialu. Na co została ona więc wydana?
Przede wszystkim, jak podaje serwis Bloomberg, Katarczycy musieli potężnie zainwestować w infrastrukturę. Nigdy wcześniej mundialu nie rozegrano na tak małym obszarze: wszystkie mecze będą rozgrywane w promieniu 50 km od głównej promenady w Dosze. A to oznacza, że na miesiąc stolica kraju będzie musiała pomieścić aż milion kibiców – to jedna trzecia całej populacji Kataru.
Podczas turnieju zostaną rozegrane 64 mecze na ośmiu stadionach. Jeden z nich wyremontowano, z kolei aż siedem po prostu zbudowano od zera. Po zakończeniu mundialu większość z nich zostanie przekształcona w miejsca użyteczności publicznej.
Koszty budowy stadionów to jednak wciąż nie jest największy wydatek katarskiego mundialu. W ciągu 12 lat od decyzji FIFA najwięcej pieniędzy zainwestowano w:
- budowę obiektów w Lusail City na północ od Dohy (45 mld dol.);
- budowę systemu metra w Dosze (36 mld dol.);
- rozbudowę lotniska (15,5 mld dol.);
- budowę stadionów (10 mld dol.);
- nowy port (7,5 mld dol.);
- rewitalizację centrum Doha (4,5 mld dol.);
- stworzenie specjalnych stref ekonomicznych (3,2 mld dol.).
Jak jednak zwraca uwagę Bloomberg, tylko czas pokaże, czy gigantyczna inwestycja ostatecznie opłaci się Katarowi. Po zakończeniu mundialu kraj będzie musiał zmierzyć się bowiem z pytaniem o to, w jakim kierunku będzie zmierzać jego gospodarka.
Inwestycje w infrastrukturę praktycznie na pewno zwolnią – co oznacza, że mniej zajęć będzie dostępnych dla niewykwalifikowanych migrantów – a władze Kataru będą musiały zagospodarować ogromną pustkę, pozostawioną w wybudowanych dla kibiców obiektach.
Czytaj także: https://innpoland.pl/187252,polska-restauracja-w-katarze-ile-trzeba-zaplacic-za-jedzenie