Nie można było rozliczyć PIT–ów. Polityk PiS przekonuje, że to sprawka Rosjan

Maria Glinka
01 marca 2023, 09:56 • 1 minuta czytania
Wczoraj przez kilka godzin nie działała strona podatki.gov.pl. Zdaniem Janusza Cieszyńskiego, sekretarza stanu ds. cyfryzacji, za atak hakerski odpowiada Rosji. Przekonuje, że dane obywateli nie wyciekły.
Cieszyński twierdzi, że za atakiem na stronę rządową stoją Rosjanie Fot. Lukasz Solski/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Cieszyński: za atakiem hakerskim stoją Rosjanie

Janusz Cieszyński, sekretarz stanu ds. cyfryzacji, skomentował wczorajszą awarię strony rządowej podatki.gov.pl.

– To był atak distributed denial-of-service (DDOS). On polega na tym, że generuje się bardzo dużo sztucznego ruchu, więc aby nie dopuścić problemów, blokuje się ruch z różnych kierunków. Na samym początku, kiedy się te blokady wdraża, zdarza się, że zablokowany zostaje ten prawdziwy ruch – tłumaczył w programie "Graffiti" na antenie Polsat News.

Widzom przypomniał, że zdaniem Ministerstwa Finansów nie wyciekły dane obywateli. – To atak, który polega na tym, że blokuje się dostęp do strony, a nie blokuje się zabezpieczenia i sprawia, że nasze dane mogą być zagrożone – uspokajał.

Zdradził też, kto zhakował stronę rządową. – Za wczorajszy atak odpowiadają Rosjanie, trzeba to jasno powiedzieć. Dysponujemy informacjami, które w bardzo dużym stopniu uprawdopodabniają, że to ten adwersarz – przekonywał Cieszyński.

Hybrydowe zagrywki Rosji

Na potwierdzenie swojej tezy zwrócił uwagę, że od wybuchu wojny w Ukrainie ponad rok temu coraz więcej osób i instytucji ostrzega przed atakami hakerskimi. Powoływał się na słowa dowódcy komponentu wojsk obrony cyberprzestrzeni, który stwierdził, że "liczba cyberataków od początków wojny wzrosła pięciokrotnie".

Atak hakerski na stronę rządową to i tak nic w porównaniu z blokadą, z którą mierzyła się Estonia w 2007 r. Wówczas doszło do potężnego ataku, który unieruchomił strony internetowe parlamentu, resortów sprawiedliwości i obrony, policji, partii politycznych i szkół publicznych, a także witryny należące do sektora prywatnego.

Oficjalnie nigdy nie potwierdzono, że za tym atakiem stoi Rosja. Mimo tego wiele osób zwraca uwagę, że do ataku doszło tuż po tym, jak z centrum Tallina usunięto pomnik upamiętniający Armię Czerwoną.

Zdaniem polityków PiS atak na stronę podatki.gov.pl to niejedyna akcja, za którą stoją Rosjanie. Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, przekonywał niedawno w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną", że Rosjanie maczali też palce w przejęciu prywatnej skrzynki e-mailowej ministra Michała Dworczyka.

– Atak był, stoi za nim konkretna grupa hakerów, grupa zwana UNC1151. Jest ona kontrolowana i prowadzi operacje na rzecz rosyjskich służb specjalnych – przyznał Żaryn.

Awaria strony rządowej. Przez kilka godzin nie można było złożyć deklaracji PIT

Do awarii, o której wspomniał Cieszyński, doszło we wtorek 28 lutego nad ranem. To o tyle poważna sprawa, że strona podatki.gov.pl jest obecnie często wykorzystywana, ponieważ rozpoczął się sezon rozliczeń PIT.

W wyniku blokady użytkownicy nie mogli zalogować się m.in. do usługi Twój e–PIT. To właśnie za pośrednictwem tej strony można elektronicznie rozliczyć się ze skarbówką. Wiele osób korzysta z tego narzędzia, ponieważ czas oczekiwania na zwrot podatku jest krótszy niż w przypadku złożenia papierowego zeznania podatkowego.

Osoby, które rozliczają się przez Twój e–PIT czekają na pieniądze maksymalnie 45 dni. Z kolei obywatele, którzy składają papierowe deklaracje podatkowe, otrzymują zwrot podatku w terminie do trzech miesięcy.

Czytaj także: https://innpoland.pl/191381,pit-2023-jak-skorzystac-z-ulgi-na-zwiazki-zawodowe