NBP robi teraz monety z... banknotami. Zdziwicie się, ile kosztuje ta złota dycha

Konrad Bagiński
19 czerwca 2023, 15:28 • 1 minuta czytania
To nie żart. Narodowy Bank Polski pod wodzą Adama Glapińskiego postanowił wypuścić nową monetę, która wygląda jak banknot dziesięciozłotowy. Jest prostokątna, wybita ze złota i waży ponad 3 dekagramy. Monetę udającą banknot wyceniono na 10 500 zł.
Narodowy Bank Polski wypuszcza monetę w kształcie banknotu dziesięciozłotowego. Kosztuje 10 500 zł NBP
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Narodowy Bank Polski wprowadzi do obiegu złotą monetę kolekcjonerską "Banknot o nominale 10 zł", która zainauguruje serię "Polskie banknoty obiegowe". Tak, to nie żart. NBP będzie robił monety wyglądające jak banknoty. Ale metalowe.


Moneta o nominale 10 zł jest wykonana ze złota o próbie 999,9, ma kształt prostokąta o wymiarach 50,00 x 25,00 mm i masę 31,10 grama. Jej nakład emisyjny wynosi do 1500 sztuk, a cena sprzedaży – 10 500 zł. Czyli trochę więcej, niż 10 złotych.

Na monecie odwzorowano współczesny banknot obiegowy o nominale 10 zł z serii "Władcy polscy". Na rewersie, w środkowej części, w ozdobnym medalionie widnieje portret księcia Mieszka I. W tle napisów widać dwie stylizowane rozety romańskie. Z prawej strony portretu został umieszczony owal z fragmentami korony, a pod nim ozdobny ornament roślinny.

Na awersie, w środkowej części, znajduje się wizerunek srebrnego denara z przedstawieniem kopuły kaplicy lub wyobrażeniem korony z krzyżykiem. Po bokach denara stylizowane fragmenty kolumn oraz wstęgi. Z lewej strony wizerunku denara został umieszczony owal z fragmentami korony. Z prawej strony monety znajduje się wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej oraz oznaczenie roku jej emisji i próby złota (Au 999,9).

Polskie banknoty – co o nich wiemy?

Banknoty obiegowe z serii "Władcy polscy" zostały wprowadzone do obiegu 1 stycznia 1995 r., kiedy nastąpiła denominacja złotego. Stare złote wymieniono na nowe w stosunku 10 000 do 1. W portfelach Polaków pojawiły się wówczas banknoty o nominałach 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł oraz 200 zł. W 2017 r. dołączył do nich banknot o nominale 500 zł.

Serię banknotów z wizerunkami władców Polski zaprojektował Andrzej Heidrich (1928–2019). Ten wybitny artysta-grafik rozpoczął współpracę z Narodowym Bankiem Polskim w 1960 r. Został wówczas zaproszony do zamkniętego konkursu na nowy banknot o nominale 1000 zł. Jego projekt oraz dwa inne zostały wyróżnione.

Złotą monetę "Polskie banknoty obiegowe" – "Banknot o nominale 10 zł" będzie można kupić w Oddziałach Okręgowych NBP i sklepie internetowym NBP Kolekcjoner.

To nie pierwsza zaskakująca moneta od NBP

Ostatnio NBP zasłynął wypuszczeniem monety kolekcjonerskiej upamiętniającej otwarcie kanału na przekopie Mierzei Wiślanej.

To dość zaskakujący krok. W serii "Odkryj Polskę" znajdują się bowiem monety przedstawiające zabytki i ważne budowle. Mamy monety z zamkami w Warszawie, Szczecinie, kościołem Mariackim, poznańskim ratuszem, Pałacem Branickich, gdańską bramą Żuraw itp. Najbardziej "przemysłowe" budowle na liście monet z tej serii to Kanał Bydgoski (zbudowany ćwierć tysiąclecia temu) i XIX-wieczny łódzki Księży Młyn.

Teraz dołącza do tego moneta przedstawiająca Kanał Żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. Rewers monety 5 zł przedstawia Kapitanat Portu Nowy Świat oraz wejście do kanału od strony Zalewu Wiślanego.

Jeszcze wcześniej NBP wybił monetę z wizerunkiem Józefa Kurasia. "Powojenne Podhale było miejscem, gdzie antyżydowska przemoc przybrała drastyczne formy. Za część dokonanych tam zbrodni odpowiadają bojowcy oddziału »Błyskawica« dowodzonego przez majora Józefa Kurasia 'Ognia'" – piszą historycy i przedstawiciele środowisk żydowskich protestujący przeciw upamiętnieniu Józefa Kurasia monetą.