Ważna informacja dla kredytobiorców. Premier zdradził, co dalej z wakacjami kredytowymi

Konrad Bagiński
27 czerwca 2023, 14:49 • 1 minuta czytania
W ciągu dwóch miesięcy rząd ma zdecydować co do przedłużenia akcji z wakacjami kredytowymi. Premier zapowiedział, że nic nie jest pewne, bo wiele zależy od rozwoju sytuacji z inflacją. W grę wchodzi przedłużenie obecnych wakacji o pół roku oraz wprowadzenie progu dochodowego.
Wakacje kredytowe mogą zostać z nami na dłużej Jacek Dominski/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Premier Morawiecki zapowiedział, że w ciągu mniej więcej dwóch miesięcy zapadnie decyzja co do wakacji kredytowych. Z jego słów wynika, że rząd może przedłużyć obecne wakacje o pół roku, ale może też zdecydować o wprowadzeniu progu dochodowego. Nic nie jest jednak pewne.


– Decyzje zapadną w III lub IV kwartale, niewykluczone, że już w lipcu, sierpniu. Decyzje mogą dotyczyć np. jednego półrocza i mogą również zawierać kryterium dochodowe. Zobaczymy, jaki jest poziom niespłacanych kredytów, jak szybko spadają stopy procentowe, jakie są nadzieje na szybsze obniżki stóp procentowych. Wtedy podejmiemy odpowiednie decyzje. Sądzę, że w najbliższych dwóch miesiącach najpóźniej – mówił dziś Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Wakacje kredytowe okiem eksperta

Pierwsze Mieszkanie i Bezpieczny Kredyt 2 proc. to nowe propozycje rządu na pomoc w zakupie mieszkań i obsłudze kredytów hipotecznych.

Do tego zapowiedź możliwego wydłużenia wakacji kredytowych. Jak to wpłynie na ceny mieszkań i dostępność kredytów tłumaczył w "Rozmowie tygodnia" INNPoland Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

– Wydłużenie wakacji kredytowych miałoby wiele efektów. Dla tych, którzy już mają kredyty, a szczególnie, którzy zaciągnęli je w ostatnich latach i podwyżka stóp procentowych najmocniej przełożyła się na wysokość ich rat – powiedział analityk.

– Problem polega na tym, że zanim faktycznie stopy procentowe zauważalnie spadną, to może być końcówka przyszłego roku. Bez wakacji kredytowych wiele osób może nie być w stanie poradzić sobie ze spłatą kredytu – dodał.

Jak podkreślił, wakacje kredytowe mogą być nie tylko pomocne, ale i konieczne, by takie osoby dały sobie radę z kredytami w 2024 roku. Inaczej na pomoc w wielu przypadkach będzie musiał ruszyć Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.

To jednak rozwiązanie głównie dla tych, którzy stracili pracę, a rata kredytu jest wyższa niż połowa całego dochodu gospodarstwa domowego.

Z drugiej strony, jak podkreśla Sadowski, im więcej wakacji kredytowych, tym mniej banki będą chętne, by udzielać kredytów, bo na takim rozwiązaniu tracą. A z pewnością mogą chcieć uwzględnić te koszty w marży.

Rząd uzależnia wydłużenie wakacji kredytowych od poziomu stóp procentowych, te zależą od inflacji. Analitycy nie są zgodni co do jej wysokości, część zapowiada powrót do jednocyfrowej inflacji jeszcze w tym roku, inni wskazują, że średnioroczny wskaźnik inflacji za 2023 rok będzie podobny do roku ubiegłego, czyli około 13 proc.